„Uciekinierzy” – recenzja książki

Strzelanina w bloku na 10. piętrze. Pingwin (a raczej szop udający pingwina) śpiący w kasku w zamrażarce, znikające telewizory, szalona jazda samochodem przez miasto, plejada dziwacznych postaci: od pani Florczakowej zakochanej w swojej suczce Kropce, na kosmitach o świecących czułkach kończąc… Nad porządkiem i spokojem mieszkańców miasta czuwa Inspektor z Sekcji Specjalnej – trafiają do niego sprawy trudne i nietypowe.

Brzmi jak dobry kryminał z elementami science-fiction? Książka „Uciekinierzy” Tomasza Trojanowskiego jest czymś więcej. Nie brakuje filmów, w których dla jednego agenta nie ma rzeczy niemożliwych i zagadek nieznajdujących rozwiązania. Jednak zaręczam, że żaden z nich nie jest aż tak nieprzewidywalny i zaskakujący jak ta opowieść.

I choć zaczyna się pozornie banalnie, to żadne kolejne wydarzenie nie wyjaśnia poprzedniego, a tylko coraz bardziej komplikuje sytuację. To, że można szukać swojej zaginionej własności w Biurze Rzeczy Znalezionych (w którym… pojawia się nawet słoń) nikogo nie dziwi, ale poszukiwać jej w Biurze Rzeczy Zgubionych? Jeden telewizor owszem, może nagle zniknąć, ale zbiorowa ucieczka odbiorników z całego bloku? Sympatyczny przybysz z Kosmosu, który nagle zjawia się w naszym mieście? Niech będzie, że jest to sytuacja do przyjęcia. Ale Kosmici, którzy zgubili swój pojazd i szukają go w Biurze Rzeczy Znalezionych? Albo napad misiów na supermarket „Sierżant Zygmunt”. Czy już wystarczy? A to oczywiście i tak nie wszystko, co wydarza się na zaledwie 155 stronach tej niewielkiej książki z obrazkami. Kipi w niej od akcji, zagadek, niewiarygodnych zdarzeń i absurdalnego humoru.

Brawa dla autora i ukłon w stronę ilustratorki Niki Jaworowskiej, która, wczuwając się w nastrój powieści, więcej ukrywa niż wyjawia w swoich obrazach. Nie dopowiada, a intryguje. Każe się przyjrzeć, ponieść aurze tajemnicy i… przewrócić kartkę z owym niedopowiedzeniem zawieszonym gdzieś pomiędzy nami, a czarnobiałymi stronicami. Dla kogo to wszystko? Dla dzieci powyżej 7. roku życia i dla tych wszystkich, którzy lubią rozwiązywać łamigłówki kryminalne.

Książkę wydano w 2008, ale wciąż jest jeszcze dostępna na rynku. Autor, doceniany już nieraz przez czytelników i komisje różnorakich konkursów literackich, zapewne pracuje nad czymś nowym, by znów zaskoczyć i zbić z tropu swoich młodych i wiernych wielbicieli.

Agata Hołubowska

nasza ocena: 5

uciekinierzy

Uciekinierzy
Tekst: Tomasz Trojanowski
Ilustracje: Nika Jaworowska
Wydawnictwo: W.A.B., 2008
wiek: 7+

(Dodano: 2010-10-07)

Dodaj komentarz