„Podręczny Nieporadnik. Rękawiczka” – recenzja książki

Jeżeli ktoś myśli, że po lekturze „Młotka” i „Grzebienia”, dwóch „Podręcznych Nieporadników” o nieużyteczności sprzętów domowych wie już wszystko; jeśli sądzi, iż nic już go nie zaskoczy i na trzeci z serii „Niepodręczników” nie ma ochoty, to jest w wielkim błędzie! Sama dałam się na to nabrać. Tymczasem zostałam wielce zaskoczona nie tylko treścią, ale i nieco odmienną, od pozostałych części serii, formą.

Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się podobne, bo i profesor Kurzawka i adiunkt Kwas znów w roli głównej, po raz kolejny mamy do czynienia z eksperymentowaniem na pewnym obiekcie, znowu ta sama kreska Pawła Pawlaka i słowem czarowanie Wojciecha Widłaka, ale… Właśnie, o to ALE tutaj się rozchodzi! Otóż po pierwsze, światowej już sławy naukowcy uchylają rąbka tajemnicy, którym jest ich nieujawniona dotąd biografia. Nie bądźmy jednak nadmiernymi optymistami: historia życia asystenta dotyczy eksperymentów z zaledwie jednym obiektem, a profesora na… niepełnym życiorysie jego stryja. Dość obiecujące „CDN” może równie dobrze świadczyć o planowanej kontynuacji, co o „ciągu dalszym nieczytelnym”. To sprawia, że ciekawość i niecierpliwość w oczekiwaniu na odkrywanie kolejnych rąbków rośnie.

Po drugie, w/w autor szaty graficznej zabawił się tym razem techniką zwaną kolażem i z gracją do przedstawień wielce niebezpiecznych doświadczeń zacnej pary naukowców dodał postaci z lat 50.: powabne panie i przystojnych panów w płaszczach. Daje to poczucie swoistego zaludnienia książki oraz nadaje rangę eksperymentom.

Po trzecie, i ostatnie chyba, naukowcy w tejże części badawczej sagi pomysłowe doświadczenia opisują i obrazują w porządku chronologicznym, począwszy od roku 1936, na 2016 kończąc (z małym wyjątkiem od reguły, ale nie skupiajmy się na nim w tej chwili). Dzięki temu możemy stać się świadkami zmian w wyglądzie naszych bohaterów, wszak 80 lat to nie w kij dmuchał i nawet największego wynalazcę ząb czasu nie oszczędzi.

Na zakończenie dodam tylko, że rękawiczki pięciopalczastej (co istotne ma znaczenie) nie należy stosować do smażenia jajecznicy, kontaktowania się z istotami z innych planet i wyprowadzania rybek na spacer… Ale co ja tam wiem! Każdy kto sięgnie do „Nieporadnika” dowie się znacznie więcej! Zachęcam, bo tak niepraktycznej wiedzy nigdy dość!

Agata Hołubowska

nasza ocena: 5
nieporadnik
Praktyczny nieporadnik. Rękawiczka
Wojciech Widłak
il. Paweł Pawlak
wyd. Czerwony Konik, Kraków 2010
wiek: 6+

(Dodano: 2010-12-27)

Dodaj komentarz