Dawno, dawno temu, w pewnym europejskim państwie, był sobie chór. Fantastyczny chór dzieciaków, który śpiewał niezwykle wesołe i melodyjne piosenki w języku włoskim…

Tak mogłaby się zacząć ta bajka. Bajka o Piccolo Coro Dell`Antoniano – włoskim chórze, który na międzynarodowym festiwalu piosenki dziecięcej Zecchino d`oro brawurowo odśpiewywał włoskie przeboje dla najmłodszych. Lata 60. i 70. ubiegłego stulecia – jak to brzmi! – nie obfitowały w ciekawe muzyczne wydawnictwa w ogóle, a już dla dzieci, zupełnie. Dlatego, gdy na rynku pojawiła się winylowa płyta z piosenkami tego chóru, z okładki której spoglądały roześmiane buzie włoskich rówieśników, zrozumieliśmy, że gdzieś jest inny świat, jakże odległy dla nas, polskich nastolatków.

A dziś? Te niezwykle żywiołowe piosenki mamy okazję wysłuchać po polsku i… porównać? Przypomina nam je warszawski chór dziecięcy, o jakże miło brzmiącej nazwie – Mille Voci – a z okładki znów spoglądają na nas roześmiane buzie i tamten świat już nie jest taki odległy. Szkoda tylko, że kilka pokoleń później.

Piosenki autorstwa wielkich sław międzynarodowej i włoskiej muzyki dziecięcej przetłumaczone przez Xenię Zawadowską, współzałożycielkę polskiego zespołu, brzmią niezwykle swojsko, przypominają tamten klimat i fascynację Piccolo Coro Dell`Antoniano. A dzieciaki śpiewają o otaczającym je świecie.

Naleśniki babci Niny smakują wybornie, zwierzęta rozmawiają z różnymi zwierzętami, wilk Teodor bardzo chciałby się zmienić, a nietoperze mają różne punkty widzenia. Śpiewają o rozmaitych sprawach, żartobliwych i statecznych, ważnych i mniej ważnych, ale z tego śpiewania wynika jedno: wszystkie dzieci na całym świecie są przecież takie same (przy tablicy w szkole dopada je czkawka, kochają gwiazdy i swoje rodzinne miasto), mimo, że się nie znają, wszystkie kochają muzykę, lubią bawić się dźwiękami i w tej dziedzinie zdecydowanie przemawiają „jednym głosem”.

Debiutancka płyta nowego polskiego zespołu okazała się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Zapraszam – zatraćmy się, zasłuchajmy, roztańczmy w dwunastu kawałkach naprawdę dobrej dziecięcej (choć, czy tylko?), i co najważniejsze – rodzimej muzyki.

Iwona Pietrucha – nauczycielka przedszkola
Ocena 5

Pobawmy się dźwiękami z Zecchino d`oro
Wydawnictwo: Fundacja Poszukiwań Artystycznych Szeptem
Sugerowany wiek: 5+

Patronat portalu Qlturka.pl