„Kołysanki niedzisiejsze” – recenzja płyty

Kto jeszcze dziś nuci dzieciom stare zapomniane kołysanki? Czy w ogóle zastanawiamy się, jaka jest ich wielka wartość i jakie niosą z sobą zadania. Przyznaję, że sama zapomniałam już o takim gatunku muzycznym. Jak dobrze, że miałam tę przyjemność i mogłam wysłuchać nostalgicznej płyty z utworami babci Natalki.

Polecam „Kołysanki niedzisiejsze” autorstwa Anety Strzeszewskiej. Przepięknie i bardzo starannie wydana płyta zawiera krótkie, proste piosenki, często śpiewane w gwarze, jedna nawet po rosyjsku. Trzynaście usypianek, takich do zasłuchania, wyciszenia się i bezpiecznego oddania w ręce Morfeusza.

Jak czytamy na wkładce: „ideą projektu jest ocalenie od zapomnienia starych ludowych kołysanek”. Aneta Strzeszewska spełniła dzięki płycie swoje marzenie. Tworząc ją, inspirowała się swoją babcią, która śpiewała prawnukom nieznane dotąd piosenki. Ciekawa jest droga prowadząca do powstawania tej płyty. Nie zdradzę szczegółów, o których wykonawczyni pisze w małej książeczce dołączonej do płyty. Powiem jedno, że ma to związek z konkretnymi ludźmi, którzy pomogli odkryć „dla świata” zapomniane utwory.

Bardzo liryczna i nostalgiczna płyta. Niezwykle intymna. Taka do śpiewania nad kołyską lub „do uszka”. Ma się jednocześnie wrażenie, że jest swoistą modlitwą – zawiera mnóstwo elementów religijnych. Bonusem jest video, w którym autorka wykonuje kołysankę wojenną.

Bardzo się wzruszyłam, słuchając tej płyty. Niesie ona ze sobą jakąś tajemniczość, która uzależnia, zachęcając do kolejnego odsłuchiwania utworów. Zachwyciła mnie również szata graficzna – okładka jest równie magiczna, jak cała płyta. I jeszcze ten delikatny sznureczek, którym owinięta została wkładka – taka mgiełka kolorowych snów. Dobranoc!

Iwona Pietrucha – nauczycielka przedszkola

Ocena 5

kolysanki-niedzisiejsze

Kołysanki Niedzisiejsze

Autor: Aneta Strzeszewska
Projekt graficzny i ilustracje: Aneta Majewska
Wydawnictwo SOLITON
Sugerowany wiek 3+

Patronat portalu Qlturka.pl

Dodaj komentarz