Mam przed sobą trzy, dość pokaźnych rozmiarów książki, sygnowane ukochanym przez wszystkie dzieciaki logo kanału telewizyjnego dla najmłodszych, z przeuroczą żółtą rybką w tle. MiniMini+, bo o nim mowa, wydało kolejne publikacje z serii. Detektyw Łodyga, Myszka w paski i Dzielny lew Eryk zapraszają do wspaniałych zabaw edukacyjnych.

„Detektyw Łodyga na tropie zagadek fizycznych” szuka odpowiedzi na pytania: „Jak? Dlaczego? Co z tego będzie?”. Nasz bohater wraz z Oliwką, Hanią i Antkiem poszukują prądu, który uciekł z kuchni, przeprowadzają akcje ratowania świata, badają podmorskie głębiny, mieszają eliksir na niewidzialność, szukają możliwości dostania się na bezludną wyspę, próbują wyjaśnić, dlaczego melodia rozpłynęła się w powietrzu, jednym słowem bezustannie, jak na detektywów przystało, szukają, węszą, rozwiązują zagadki. Publikacja zbudowana jest w taki sposób, że po każdej opowieści detektywistycznej znajduje się kącik eksperymentalny. Wspólne wykonanie doświadczeń pomaga zrozumieć dziecku istotę poruszanych w opowiadaniach zagadnień z dziedziny fizyki. Zakończeniem jest kilka stron szkicownika, gdzie czytelnik może w dowolny sposób podsumować zdobyte podczas lektury wiadomości.

„Myszka w paski i zabawa w liczenie” to zbiór opowieści matematycznych, których celem jest zapoznanie małego czytelnika z cyframi. Świetnym pomysłem jest odniesienie matematyki do zwykłych czynności dnia codziennego. Nasi bohaterowie – Lenka, Szymek, Zosia i Franek – bawiąc się w swoich domach, uczą się matematyki, ale również pomagają w domowych obowiązkach. Smażą naleśniki, szykują podwieczorek w przedszkolu, przygotowują przedstawienie, sprzątają, pomagają mamie rozwieszać pranie i liczą króliczki w zagrodzie. Każda taka sytuacja jest okazją do poznania nowej cyfry, do zabawy w przeliczanie i utrwalanie pojęć matematycznych. Opowieści matematyczne wieńczą strony z Poradnikiem Myszki w paski oraz z zadaniami matematycznymi, a dodatkowym atutem książki są karty z ćwiczeniami grafomotorycznymi – maluch uczy się pisać poznane cyfry. Świetnym zabiegiem mnemotechnicznym jest zabawa wyobraźnią. Każda cyfra przypomina coś, z czym łatwo się kojarzy, dzięki temu mały człowiek szybciej zapamiętuje jej wygląd.

Dzielny Lew Eryk czeka na siostrę, która niedługo ma przyjść na świat. Bardzo by chciał, żeby Lusia od pierwszych dni towarzyszyła mu w dziecięcych zabawach. Niestety, jest za mała, a żeby Erykowi nie zrobiło się smutno, mądrzy rodzice angażują go w pomoc przy siostrze, aranżują zabawy, które pokazują małemu lewkowi, jak ważna jest jego obecność w domu. Eryk jest również przedszkolakiem, który poznaje świat, ucząc się zasad bezpieczeństwa, sportowego fair play, niesienia pomocy potrzebującym kolegom, próbuje pokonać tremę związaną z przedstawieniem. Każda opowieść kończy się kartką z pamiętnika, na której mały czytelnik może zapisywać swoje przeżycia; ciekawymi zadaniami pobudzającymi kreatywność oraz szkicownikiem.

Świetna, pełna humorystycznych opowiadań seria edukacyjna. Między wierszami przemyca treści dydaktyczne, uczy bawiąc. Wszystkie części, na podstawie scenariusza, napisała Ewa Martynkien, a szatą graficzną ubarwiła Katarzyna Kołodziej. Kolorowe ilustracje przeplatają się tu z czarno-białymi, wyglądają na niedokończone, tak jakby ich autorka zachęcała dzieci do pokolorowania książeczek i jednocześnie pozostania współtwórcą serii. Duży format w twardych i solidnych okładkach dopełnia całości.

Polecam i zapewniam, że seria z logo MiniMini+ zachęci maluchy do zajrzenia i zatopienia się w edukacyjny świat tajemnic.

Iwona Pietrucha
Ocena 5

Detektyw Ładoga na tropie zagadek fizycznych
Myszka w paski i zabawa w liczenie
Dzielny Lew Eryk. Rodzinka się powiększa

Ewa Martynkien
il. Katarzyna Kołodziej
wyd. Edipresse, 2018
wiek: 4+