„Dziennik Pilar. Mała podróżniczka w Grecji” – recenzja książki

Pilar ma dziewięć lat i nie zna swojego taty, który przed jej urodzeniem wyruszył w świat na pokładzie statku. Nigdy nie wrócił i nikt nie wie, co mogło się stać. Tatę próbuje w jakimś stopniu zastąpić jej dziadek, który, gdy tylko dziewczynka jest smutna, siada z nią w hamaku i opowiada niezwykłe historie o dalekich krajach. Jednak pewnego dnia dziadek znika… (więcej…)

0 Komentarzy

„Bajki filozoficzne. Świat mitologii” – recenzja książki

Jakąś wiedzę o mitach mamy wszyscy. Bez problemu wymieniamy imiona mitycznych bohaterów. Frazy „jabłko niezgody”, „Ikarowy lot” na stałe weszły do naszego języka. Bo grecka mitologia leży u podstaw cywilizacji europejskiej. Warto ją znać. W jaki sposób można przybliżyć ją najmłodszym czytelnikom? (więcej…)

0 Komentarzy

Wiersz rozwija poczucie rytmu i rymu – rozmowa

Często operujemy na granicy zasobów leksykalnych naszego języka. Na przykład, gdy trzeba napisać wierszyk poświęcony głosce sz, w którym musi ona pojawić się na początku, w środku i na końcu jak największej liczby słów i nie mogą w wierszyku wystąpić głoski ż, cz, dż, s, z, c, dz, ś, ź, ć, dź, ani r – mówią Elżbieta i Witold Szwajkowscy w rozmowie z Ewą Świerżewską. (więcej…)

0 Komentarzy

„Krwawy Pierścień” – zapowiedź

Daniel niezbyt przyjemnie przeżywa przeprowadzkę na stałe do Barcelony, w której dotąd często spędzał wakacje z rodzicami. Tęskni za dawną szkołą, kolegami, a przede wszystkim denerwuje go nowy kolega z ławki – Jakub, Szwajcar, z którym nie bez powodów nie rozmawia prawie nikt w klasie. Wszystko zmienia się gdy… umiera żebrak. Daniel poznaje Lolę i mimowolnie wplątuje się w historię poszukiwania najbardziej tajemniczego obiektu ostatnich stuleci. (więcej…)

0 Komentarzy

„Praktyczny pan” – premiera książki

Bycie praktycznym panem nie jest łatwe. Nie wolno tarzać się w trawie, przytulać do drzewa, śmiać na cały głos ani robić min przed lustrem. Ale wiecie, co jest najgorsze? To, że praktyczny pan wcale nie chce tarzać się w trawie. Dlaczego? Bo praktyczny pan robi tylko te rzeczy, które są ważne i pożyteczne. Innych nigdy nawet nie spróbował. Dlaczego? Bo uważa je za stratę czasu, podobnie jak marzenia. Dlatego zamiast marzeń praktyczny pan ma plany. No i dobrze, powie ktoś, plany są fajne, a nam nic do tego. I to by była racja, gdyby praktyczny pan był szczęśliwy. Ale czy jest? (więcej…)

0 Komentarzy

To już wszystkie artykuły w tej kategorii

Nie ma więcej stron do załadowania