Tak, tak… jeśli chcecie sięgnąć po tę książkę, musicie uwierzyć, że krasnoludki istnieją naprawdę. Zresztą, jak wytłumaczyć fakt, że medialny patronat nad książką sprawuje Krasnal Dyrdymał? A jeśli nadal nie wierzycie, koniecznie musicie przeczytać cudowny opis krasnoludkowej komnaty mieszczącej się w norce za szafą, w izbie księcia Broklyna. (więcej…)
Jest taka seria książek „Centrum Edukacji Dziecięcej”, a w niej wiele interesujących lektur dla dzieci w wieku od 0 do 9 lat: kartonowe książeczki dla maluszków, kreatywne zeszyty dla przedszkolaków, pierwsze czytanki dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym oraz książki popularno-naukowe, m.in. o ciekawych zjawiskach, wynalazkach, botanice i różnych pasjach dla dzieci nieco starszych. Komu zależy na zainteresowaniu dziecka światem oraz samym czytaniem, powinien sprawdzić zasoby tej serii wydawnictwa Publicat S.A. (więcej…)
Dawno, dawno temu, w pewnym europejskim państwie, był sobie chór. Fantastyczny chór dzieciaków, który śpiewał niezwykle wesołe i melodyjne piosenki w języku włoskim…
(więcej…)
Dzieci w przedszkolu uwielbiają ćwiczenia gimnastyczne. To już wiem z doświadczenia. Szkoda tylko, że ta miłość do sportu gdzieś się po drodze ku dorosłości rozpływa i co rusz słyszymy o niechęci do zajęć wf w szkole. (więcej…)
Warszawski Teatr Rampa kojarzy mi się dość jednoznacznie – z musicalami dla dzieci. „Awantura o Basię”, „O dwóch takich, co ukradli księżyc”, „Podróże Guliwera”, to tylko niektóre z nich. Za każdym razem jestem pod wrażeniem skali przedsięwzięcia i profesjonalizmu, z jakim twórcy podchodzą do tematu. (więcej…)
Z jakiegoś powodu w moim domu kołysanki zawsze są na topie. Dzieci lubią zasypiać, słuchając płyt. Czasem życzą sobie audiobooki, kiedy indziej znów proszą o kołysanki, przy czym to pierwsze niekoniecznie ułatwia zasypianie, a to drugie owszem! Nie inaczej jest z płytą „Śpiewające brzdące – Kołysanki utulanki”. Po prostu układa do snu! (więcej…)
Coraz większa komercjalizacja Bożego Narodzenia sprawia, że po jednej wizycie w galerii handlowej, większość osób nie ma już ochoty na słuchanie świątecznych piosenek. Gdyby jednak ktoś szukał ciekawej alternatywy dla zagranicznych piosenek o padającym śniegu i ogniu trzaskającym w kominku, mogę coś polecić! (więcej…)
Mam przed sobą ładnie wydaną płytę Radia Złote Przeboje z „Bajkowymi piosenkami”. Mam, słucham i wspominam, a moje przedszkolaki świetnie się przy niej bawią. (więcej…)
„Polska język – trudna język”. Wiedzą o tym nie tylko obcokrajowcy, ale wszystkie polskie dzieci… Niejednemu nauka ortografii, gramatyki i interpunkcji spędza sen z powiek. Zanim pisownia pewnych słów stanie się oczywistością, sporo wody upłynie w Wiśle… Pomocne będzie czytanie książek, ale z tym w polskich domach różnie bywa. Dlatego wydawcy sięgają po nowe formy nauki mowy ojczystej. I dobrze! Każdy sposób dobry, byle przynosił efekty. (więcej…)
Znany z popularnych planszówek „Pędzące żółwie” i „Pędzące jeże” niemiecki projektant gier planszowych, Reiner Knizia, po raz kolejny stanął na wysokości zadania. Tym razem bohaterami „pędzącej serii” uczynił ślimaki. Prosta w formie gra angażuje graczy, wymagając od nich przemyślanej taktyki i umiejętności blefowania. (więcej…)