Wydawnictwo Egmont wciąż zaskakuje nowinkami w zakresie gier planszowych. Trudno za nimi nadążyć. Jedną z ostatnich jest gra „SłowoStwory” polskiego autora Filipa Miłuńskiego. Rozrywka przeznaczona jest dla 2 do 7 graczy w wieku od 8 lat. Posiada dwa warianty, przy czym pierwszy można jeszcze ułatwić z myślą o najmłodszych graczach. Elastyczne zasady powodują, że gra może być wykorzystywana w wielu różnych sytuacjach – zarówno w gronie rodzinnym, jak i podczas spotkań towarzyskich. (więcej…)
Ratel, groźnica niema czy kania ruda – większość z nas nigdy nie słyszała nawet nazw tych stworzeń, nie mówiąc już o tym, by podać ich wagę czy wskazać tereny, które zamieszkują. Dzięki niezwykłej grze dla całej rodziny i młodsi, i starsi mają okazję poznać 180 najróżniejszych zwierząt z całego świata i czegoś się o nich dowiedzieć. (więcej…)
O tej grze usłyszałam dwa lata temu i nie mogłam przestać o niej myśleć. Już wtedy zauroczyła mnie dwiema kwestiami: historią powstania i polskim pochodzeniem. Historia jej stworzenia, choć jest smutna, to jednak nietypowa: otóż wybitny polski matematyk, prof. Karol Borsuk, w wyniku działań wojennych stracił pracę, gdy hitlerowcy zajęli uniwersytet w okupowanej Warszawie. Cóż było robić? Profesor wymyślił zatem grę, która miała dorosłym i dzieciom umilić smutne dni i wieczory, a jego rodzinie pomóc finansowo przetrwać trudny czas. I tak w 1943 roku powstała „Hodowla zwierzątek”, znana obecnie pod nazwą „Superfarmer”. (więcej…)
Zabawa w budowanie cieszy wszystkie dzieci, duże i małe, ale zabawa w burzenie to dopiero frajda! Nic więc dziwnego, że gdy latorośle znajomych podpatrzyły u nas w domu „Make&Break”, czyli po prostu „Zbuduj i zburz”, natychmiast zaczęły namawiać na tę grę rodziców. A ci nie dali się długo prosić. (więcej…)
Futbol Ligretto to gra, która wzbudza wiele emocji, dla mnie, jako kobiety, częściowo niezrozumiałych. Idealnie jednak łączy pokolenia ojców, synów i dziadków w jednym celu – wygrania kolejnych mistrzostw świata w piłce nożnej. (więcej…)
Wszyscy byśmy chcieli, by nasze dzieci od najmłodszych lat potrafiły porozumiewać się po angielsku. Rozmaite kursy, specjalne metody nauczania, dodatkowe godziny nauki w przedszkolu to dobry kierunek, jednak w przypadku najmłodszych zdecydowanie najskuteczniejsza jest nauka przez zabawę. (więcej…)
Gdy byłam małą dziewczynką, z utęsknieniem czekałam na dzień, kiedy otrzymam pierwszy zegarek. Dzień ten oczywiście nadszedł i choć po zegarku nie ma już śladu, nadal w moich wspomnieniach jest to jeden z najprzyjemniejszych dni w życiu, z którym łączy się zagłębianie tajników odczytywania godziny. Nie wiem czy dzisiaj, w dobie telefonów komórkowych, umiejętność czytania godziny z tarczy zegarowej budzi tyle emocji, ale na pewno jest to umiejętność, którą warto posiadać. (więcej…)
Gry edukacyjne i logiczne interesują mnie od dawna. Gdy byłam dzieckiem, uwielbiałam gry, w których trzeba było pomyśleć. Seria Smart Games zachwyciła moje dzieci, mnie oraz rosnące grono tych, którzy je zobaczyli i spróbowali zagrać. (więcej…)
Popularyzacja matematyki jest moją idée fixe od dawna. Miłość do tej pięknej nauki staram się zaszczepić dzieciom i w przypadku syna spotkało się to z dużym entuzjazmem. Dlatego często ściągamy z półki „Polowanie na robale”. (więcej…)
Na dalekiej polinezyjskiej wyspie plemiona rywalizują ze sobą, starając się umieścić swoje symbole na szczycie wielkiego totemu. Gracz wciela się w jednego z wodzów – jego bronią jest spryt i umiejętność przewidywania posunięć konkurentów. (więcej…)