Na pozór książka wydaje się mało interesująca. Niewiele tekstu, bo cóż to za tekst: proste pytania i równie proste odpowiedzi zamieszczone w skromnej ilości na każdej kartce? Jednak, jak się dłużej zastanowić, publikacja, przemycając ważne informacje o łańcuchu pokarmowym w przyrodzie, daje okazję do świetnej zabawy. (więcej…)
Czy znasz wszystkie zwierzęta domowe? Czy wyobrażasz sobie ile stworzeń zamieszkuje na pozór puste środowisko leśne? Jakie zwierzęta spotkasz w strefie zimowej bądź w tropikach? Czy potrafisz wymienić zwierzęta pływające bądź latające? Jakie to są zwierzęta górskie lub rzeczne? I wreszcie czy wiesz, co się kryje pod pojęciem „zwierzęta cyrkowe”? (więcej…)
Kto powiedział, że bicie rekordów opiera się wyłącznie na poważnych życiowych zadaniach? Że nie można pobić rekordu w jakiejś absurdalnej dziedzinie? Że wszystko należy traktować niezwykle pragmatycznie? Nic bardziej mylnego. „Księga Rekordów Guinnessa” zawiera mnóstwo przykładów śmiesznych wyzwań, do których zrealizowania potrzebne były dziwne rekwizyty bądź stroje.
Była sobie raz królewna, która mieszkała w pięknym zamku. W tym zamku był zwodzony most i fosa, i piękny ogród ze złotą sadzawką, i srebrny strumyk. Królewna nigdy się nie nudziła. Lubiła spędzać czas, jak na królewnę przystało, huśtając się na złotym trzepaku lub strojąc miny przed srebrnym zwierciadłem, ale nie bała się też zwyczajnych i wcale nieprostych zajęć.
(więcej…)
Kiedy w naszym życiu pojawiła się pierwsza córka, jej pierwsze książki potraktowałam jak najdroższe skarby. Nie było mowy, by je komuś oddać czy choćby pożyczyć. Te książeczki cieszą teraz, po dziesięciu latach, młodszą córeczkę. Cieszą też mnie, bo dzięki nim ożywają wspomnienia.
(więcej…)
Nie znam chyba dziecka, które nie umiałoby zaśpiewać piosenki pt. „Jedzie pociąg z daleka”. Kolejne pokolenia nucą tę prostą melodyjkę podczas zabawy, spaceru czy lektury. A Wydawnictwo Egmont właśnie przygotowało książeczkę, która jest zaproszeniem i do czytania, i do śpiewania, i do wspaniałej zabawy. (więcej…)
Pięć miesięcy temu w życiu mojej starszej córki pojawiła się wymarzona siostra. Kiedy wróciłyśmy ze szpitala, przyklęknęła przy kołysce i powiedziała: „jestem taka szczęśliwa, już zawsze będę miała kogoś, by móc się wszystkim podzielić”. Czytając „O! Kapelusz” Jon Klassen wróciły do mnie te słowa… (więcej…)
Muzyka łagodzi obyczaje i łączy pokolenia. To prawda stara jak świat, ale kiedy ma się przed sobą taką publikację, nie ma już naprawdę żadnych wątpliwości. „Tak się bawią i śpiewają dzieci” to zbiór tańców i piosenek, przy których bawiło się kilka pokoleń ludzi, znane i lubiane utwory, które są okazją do wspaniałych zabaw i wspomnień.
Pamiętam, że ten temat powracał do nas kilkakrotnie. „Co było przed moim urodzeniem?” – pytała córeczka. Najpierw niezgrabnie, jako przedszkolak, pytała o mój prawdziwy kolor włosów; o to, czy lubiłam skakać w gumę i jaka byłam jako mała dziewczynka.
Mam przed sobą kolejną ciekawą pozycję dla najmłodszych sygnowaną znakiem Wydawnictwa Adamada. Kreatywna książeczka, w której mało jest tekstu, ale która zmusza do aktywnego czytania. Do takich perełek już nas wydawnictwo przyzwyczaiło, gdyż wiele ma ich na „swoim koncie”.
(więcej…)