„Pajączek Kędziorek. Przyjęcie urodzinowe” – recenzja książki

Któż z nas nie lubi obchodzić urodzin? Może czasem dorośli narzekają, że nie przepadają za tym dniem, bo wtedy najmocniej czują, że się starzeją. Ale pewnie gdzieś w głębi serca i tak cieszą się, że to właśnie ich dzień, ten, w którym to oni są najważniejsi. A najbardziej dzień urodzin lubią dzieci! Te, które mają osiem nóżek również! (więcej…)

0 Komentarzy

„Hello Ruby. Poznaj wnętrze komputera” – recenzja książki

Dawno, dawno temu, kiedy byłam jeszcze młoda, komputery w domu miało niewiele osób. Ci, którzy mieli, najczęściej i tak z nich nie korzystali, bo komputer był narzędziem pracy ich rodziców i dzieci raczej dostępu do niego nie miały. Dziś czasy się zmieniły, dzieci obcują z komputerem i urządzeniami elektronicznymi od najmłodszych lat. Już przedszkolaki posługują się nimi bez najmniejszych problemów, ale kłopot często sprawiają im kwestie teoretyczne. (więcej…)

0 Komentarzy

„Autochody”, czyli od wydawnictwa Zakamarki gratka dla automaniaków!

Odkąd mam prawo jazdy, temat motoryzacji stał mi się bardzo bliski. Ostatnio nawet nabyłam czasopismo o samochodach, jakiś „Auto-świat”, czy coś takiego. Przejrzałam i przeczytałam z zainteresowaniem, a nawet ze zrozumieniem treści o napędach, silnikach, rodzaju podwozia czy innych takich auto-ciekawostkach. Po co ten wstęp? Bo z całego serca polecam dziś książkę dla wszystkich fanów motoryzacji – dla dziewczynek też! (więcej…)

0 Komentarzy

„Pan Kardan i przygoda z vetustasem” – recenzja książki

Jakie książki podobają się dzieciom? Takie, w których dużo się dzieje, które mają interesujących bohaterów, w których nie brakuje niezwykłych wydarzeń. A jakie podobają się rodzicom? Mądre, bez przemocy, wskazujące pozytywne wzorce. Czy da się połączyć potrzeby dzieci i rodziców? Okazuje się, że tak. Są książki, które spodobają się każdemu, bez względu na wiek. (więcej…)

0 Komentarzy

„Smok, księżniczka i stary kałamarz” – recenzja książki

Baśnie to gatunek ponadczasowy. Każdy, bez specjalnych trudności, potrafiłby streścić fabułę przynajmniej jednej z nich. Wielu rodziców na pierwszą lekturę swoich dzieci wybiera właśnie baśń. Najczęściej są to te historie, które sami pamiętają ze swojego dzieciństwa. Jeśli jednak przyjrzeć się półkom w księgarniach i bibliotekach, okazuje się, że i dziś, w XXI wieku, można znaleźć baśń, której się do tej pory nie znało. (więcej…)

0 Komentarzy

To już wszystkie artykuły w tej kategorii

Nie ma więcej stron do załadowania