„Zadania do zmazywania” i „Rozwiązuję sama” – recenzja serii „Disney uczy”

Serię sympatycznych książeczek – pomocy dydaktycznych dla najmłodszych wypuściło na rynek edukacyjny wydawnictwo AMEET. Wychodząc naprzeciw upodobaniom małego odbiorcy, zastosowało szatę graficzną zaczerpniętą z ulubionych bajek dla dzieciaków. Tak więc dziewczynki do wspólnego działania zapraszają bohaterki „Krainy Lodu”, natomiast chłopców zachęcają bohaterowie filmu „Toy Story”. I to jest chyba magnesem tej serii – w czasach, gdy na rynku wydawniczym mnóstwo propozycji tego rodzaju, zdecydowania ta seria zwróci uwagę malucha. (więcej…)

0 Komentarzy

„Co kryją kropki?” – recenzja serii „Disney uczy”

No właśnie, co kryją kropki i w ogóle co mają na celu zabawy w łączenie kropek? Już spieszę z odpowiedzią. Kropki kryją mnóstwo ciekawych przedmiotów, a zabawa w ich łączenie to nic innego, jak ćwiczenie sprawności manualnej, trenowanie precyzyjnych ruchów, doskonalenie znajomości kolorów oraz rozwijanie kreatywności i wyobraźni. Słowem wszystko to, co jest niezwykle pomocne w przygotowaniu do nauki pisania. (więcej…)

0 Komentarzy

„Czytamy bez mamy” – recenzja serii

Wydawnictwo Debit proponuje dzieciom rozpoczynającym przygodę z czytaniem nową serię – „Czytamy bez mamy”. Dwie niewielkie opowieści o przygodach zawadiackich kotów. W książkach występują: chuda i gadatliwa kotka Lakota, gruby i marudny kot Cynamon oraz kot Papla. Kot Papla chodzi w skarpetkach nie do pary i uwielbia pomidorówkę, Cynamon za nic nie założy różnych skarpetek, a Lakota robi wszędzie mnóstwo zamieszania. Są zabawni i bardzo się różnią, ale łączy ich jedno – uwielbiają rozwiązywać detektywistyczne zagadki. (więcej…)

0 Komentarzy

„Mały atlas ptaków” – recenzja książki

Nie będę ukrywać, zawsze byłam (i nadal jestem) zwolenniczką atlasów zwierząt, w których zobaczyć można prawdziwe wizerunki opisywanych gatunków. Dzięki temu nikt nie będzie miał problemu z odróżnieniem rysia od ocelota i foki od morświna. Jednak od każdej reguły może być jakiś wyjątek. I ja taki wyjątek postanowiłam właśnie zrobić, zachwalając atlas, w którym rolę pierwszoplanową grają ilustracje, a nie zdjęcia. (więcej…)

0 Komentarzy

„Będę biegać” – recenzja książki

Kardiologia, kardiochirurgia, przewód Botalla… – trudne słowa i jeszcze trudniejsze tematy. Trochę radości, trochę chwytających za serce uczuć i jeszcze więcej strachu… No bo jak opowiedzieć małemu czytelnikowi o jego rówieśniku, który nie może biegać, bo ma chore serce? Który musi położyć się w szpitalu, przejść skomplikowaną operację? Który tęskni tam za rodzicami i starszym bratem? Okazuje się, że można, że da się w niezwykły sposób oswoić dziecięce lęki i pokazać, że szpitalny świat nie jest taki straszny, kiedy ma się wokół przyjaciół. (więcej…)

0 Komentarzy

„Z muchą świat zwiedzamy i opowiadamy”- recenzja książki

Nie ma chyba na świecie osoby, która lubiłaby muchy. Te natrętne owady każdy stara się od siebie odgonić. A kiedy delikwentka staje się zbyt natarczywa, wielu sięga po packę na muchy albo gazetę. Właściwie wszystko, co pod ręką, może się przydać do jej przegonienia lub nawet uśmiercenia. Bo czy muchy mogą być w jakikolwiek sposób przydatne? Okazuje się, że tak… (więcej…)

0 Komentarzy

„Florka. Zapiski ryjówki” – recenzja książki

Sympatyczną ryjówkę Florkę uwielbiają chyba wszystkie dzieci i wcale nie jest tajemnicą, dlaczego. Bo ten najmniejszy ssak na świecie jest tak samo wszędobylski i ciekawy otaczającej go rzeczywistości, jak przedszkolaki. Zresztą Florka też przecież jest przedszkolakiem. Taka mała istota, a ma na głowie mnóstwo spraw, nierozwiązanych problemów i ciągle rodzących się pytań. Węszy, szuka, dopytuje, a dorośli zupełnie jej tego nie ułatwiają. Bo „dorośli myślą, że jak ktoś jest niedorosły, to jego problemy są malutkie”. Dorośli ciągle we wszystkim przeszkadzają i w ogóle „są dziwni”. Ryjówka powraca z nowym tomem swoich przygód. „Florka. Zapiski ryjówki” to już piąta część i oby było ich więcej.
(więcej…)

0 Komentarzy

To już wszystkie artykuły w tej kategorii

Nie ma więcej stron do załadowania