Któż z nas nie lubi czekolady? Pyszna w postaci płynnej, na gorąco, z bitą śmietanką, pyszna, brązowa, krucha tabliczka wypełniona przeróżnymi dodatkami, pyszna w tortach, ciasteczkach i ciastach, pyszna zmrożona – jako najlepsze na świecie lody czekoladowe. Zamiłowanie do tego deserowego cudu podzielają, jak się okazuje w czasie lektury książki Stephanie Burgis, nie tylko ludzie, ale także fantastyczne stworzenia. Jednym z nich jest smok – a raczej młoda smoczyca – Aventurine, która raz odkrywszy czekoladowy smak, „przepadła” na dobre. (więcej…)
Melody Campbell ma przepiękne imię i to w zasadzie jedyny powód do radości. Dziewczyna jest sierotą, wychowuje ją babcia. Babcia i wnuczka bardzo się kochają i są dla siebie ogromnym wsparciem. Problemy ich nie omijają, więc ta wzajemna życzliwość jest im bardzo potrzebna. (więcej…)
Wyobraźmy sobie świat, w którym wszelkie oznaki dobra, uprzejmości i empatii są natychmiast napiętnowane, a bezinteresowność przedstawia się jako jedna z największych ludzkich wad, uniemożliwiająca zdobycie majątku i upragnionej pozycji…
Często mówi się, że młodzież jest zła, że interesuje się jedynie komputerami. Najczęściej młodym zarzuca się przede wszystkim to, że nie czytają książek. Bohaterka powieści Marcina Szczygielskiego miłośniczką literatury również nie jest.
(więcej…)
Podobno polskie dziewczynki mają bardzo niską samoocenę. Zupełnie się temu nie dziwię, bo często spędzając z moją córką czas na placu zabaw słyszę, jak rodzice pouczają swoje córki, żeby zachowywały się w sposób odpowiedni dla dziewczynek. Te nie powinny biegać, krzyczeć, lepiej, żeby nie grały w piłkę i nie wchodziły na drzewa. Gdyby zapytać tych rodziców, dlaczego dziewczynki nie powinny tego robić, odpowiedź będzie tylko jedna: „Bo są dziewczynkami”. (więcej…)
Dla dzieci wakacje zawsze są wyjątkowe. Nawet jeśli nigdzie nie wyjeżdżają, to organizują sobie czas w taki sposób, że na pewno się nie nudzą. Mietek i jego koledzy (oraz koleżanka) nad tym, jak spędzić czas wolny, zastanawiać się nie musieli, bo kiedy ich poznajemy, właśnie przygotowują się do wakacyjnego wyjazdu. Razem ze swoim trenerem wybierają się na obóz sportowy. (więcej…)
Chętnie podróżujemy po całym świecie. Łatwość przemieszczania się umożliwia odwiedzanie najodleglejszych zakątków świata w coraz krótszym czasie. Podziwiamy tamtejsze krajobrazy, zachwycamy się mieszkającymi tam ludźmi. Z coraz większą niechęcią spoglądamy na to, co znajduje się blisko nas. A szkoda, bo i w stosunkowo nieodległych lokalizacjach czekają na podróżników miejsca wyjątkowe. (więcej…)
Bohaterka książki „Kłopoty za rogiem” bezsprzecznie przypomina mi Pippi z opowieści Astrid Lindgren. To taka sama niezwykle kreatywna i energiczna dziewczynka, która gdziekolwiek się pojawi, prowokuje jakieś problemy i mniej lub bardziej zabawne zdarzenia. (więcej…)
Od kilkunastu miesięcy półki w księgarniach uginają się od książek adresowanych do dziewczynek. Wydawnictwa prześcigają się w wydawaniu kolejnych tytułów, które przekonują dziewczynki, że te, jeśli tylko chcą, będą mogły wykonywać dowolne zawody i realizować swoje pasje. Chwała za to, zarówno autorom, jak i wydawcom. Nie można jednak zapominać o chłopcach, którym w ostatnim czasie coraz trudniej znaleźć nowe i interesujące lektury dla siebie. Na szczęście jest wydawnictwo Adamada. (więcej…)
Przyglądam się od chwili wspaniałej serii: „Klasyka lektur szkolnych” wydawanych przez warszawskie wydawnictwo Wilga. Doskonały papier, twarde okładki, oszczędne ilustracje, najlepsze z możliwych przekłady, doskonała identyfikacja wizualna budująca serię i wreszcie tytuły…, m.in.: „Mała Księżniczka” F.H. Burnetta; „Piotruś Pan i Wendy” J.M. Barrie; „Przygody Alicji w Krainie Czarów” L. Carroll; wcześniej jeszcze „Przygody Tomka Sawyera” M. Twaina czy „Mały Książę”A. de Saint-Exupéry. (więcej…)