Gdybym oceniła tę książkę po okładce, pewnie nigdy, z własnej woli bym po nią nie sięgnęła. Przyglądałam się jej naprawdę długo, a i tak nie udało mi się na niej zauważyć tego, co najważniejsze, czyli głównych bohaterów. (więcej…)
Taką przygodę chciałby przeżyć każdy. Podróż w czsiasie i przestrzeni, niesamowite emocje i historia, której można dotknąć. A te wszystkie przygody spotkały pozornie bardzo zwyczajnych uczniów… (więcej…)
Życie z kotem pod jednym dachem może nie być łatwe. Koty to zwierzęta wyjątkowo charakterne, które potrafią się łasić i mruczeć, ale również mogą podrapać, prychnąć i obrazić się. A jak zachowują się byłe koty? (więcej…)
Książę Miraż boryka się z problemem, który doskonale znają włodarze wielu dużych, polskich miast. Z jego państwa wszyscy uciekają. Władcę sytuacja zaczyna niepokoić, więc szuka pomysłu na to, jak zachęcić ludzi do powrotu w rodzinne strony. (więcej…)
Samochody są dziś tak popularne, że nikt, a już na pewno nie dzieci, nie zastanawia się, jak to było w czasach, kiedy jeszcze nie pojawiały się na ulicach miast i miasteczek. Nie zadajemy sobie również pytań dotyczących tego, skąd wzięły się samochody. Są i to jest dla nas oczywiste. (więcej…)
Historię trzeba znać, ale nudne książki często zniechęcają dzieci do zgłębiania jej tajemnic. Podręczniki kojarzą się ze szkolnymi obowiązkami, a programy telewizyjne emitowane są w takich godzinach, że niewiele osób może sobie pozwolić na ich oglądanie. Dlatego o historii często mówi się, że nie jest ani ciekawa, ani potrzebna i spycha się ją na dalszy plan. A to dla naszego społeczeństwa na pewno nie jest dobre. (więcej…)
Trzeba wykazać się sporą odwagą, żeby zatytułować swoją książkę „Opowiadania (nie) dla wszystkich”. W dzisiejszych czasach, kiedy czytanie staje się coraz mniej popularne, pisarz powinien cieszyć się z każdego czytelnika. Ale Pawłem Beręsewiczem kierowała raczej autentyczna troska o tych, którzy po jego książkę mogą sięgnąć, niż chęć zaznaczenia, że pisze jedynie dla wybranych. Bo „Opowiadania (nie) dla wszystkich” naprawdę nie są dla wszystkich. Żeby je czytać, potrzebne będą mocne nerwy, ale i zacięcie detektywistyczne, duża wyobraźnia i ciekawość świata. (więcej…)
Na wyspę trudno dotrzeć. Nie łączą jej z lądem żadne mosty. Trzeba mieć łódź albo tratwę i długo wiosłować. Żeby dotrzeć na wyspę, potrzeba wysiłku, wielu może zrezygnować już na początku drogi, niektórzy wycofają się w trakcie. Tylko najwytrwalsi dotrą do jej brzegów. (więcej…)
Takie stwierdzenia powinny padać na końcu recenzji, ale tym razem pozwolę sobie odwrócić kolejność i napisać o tym na początku. Ta książka powinna być wręczana wszystkim, którzy kupują własne mieszkanie. Powinna być również obowiązkową lekturą na każdym poziomie edukacji. Od przedszkola po studia magisterskie. (więcej…)
Ta książka po raz kolejny uświadomiła mi, że współczesne dzieci żyją w zupełnie innym świecie, niż ich rodzice. W latach 80. i 90. dzieci czerpały wiedzę z encyklopedii albo dopiero pojawiających się na rynku czasopism popularnonaukowych. Dziś wystarczy włączyć komputer i już otwiera się przed nami cały świat. Tam można znaleźć odpowiedź na każde pytanie, więc czy dzieci XXI wieku zachwyci coś, co zachwycało ich rodziców? (więcej…)