Śmiem twierdzić, że ta płyta stanie się muzycznym odkryciem twórczości dla dzieci w 2012 roku. Z czymś podobnym jeszcze się nie spotkałam. I choć utwory mają już wiele lat i słuchało ich kilka pokoleń, to tchną niesamowitą świeżością i oryginalnością. (więcej…)
„Muzyczna sałatka dla kilkulatka” to produkt niszowy, dostępny w zaledwie jednym sklepie internetowym. A szkoda, bo jest to płyta, której należy się tak samo dobra promocja, jak i odpowiednia dystrybucja. No i szeroki odbiór, oczywiście. (więcej…)
Muzyka dla dzieci zaczyna się coraz bardziej różnicować. Oto nie mamy już do czynienia tylko z uproszczonymi słowami i liniami melodycznymi, ale z coraz bardziej ambitnym repertuarem. W myśl założeń Carla Orffa, że „[…] muzyka jest przedduchowa, nie zna wielkiej formy, jest bliska ziemi, naturalna, cielesna, możliwa do nauczenia się i przeżycia jej, odpowiednia dla dziecka[1]” możemy także obserwować nurt powrotu do źródeł, wykorzystania głosu jako głównego instrumentu; powrotu do czasów, gdy pierwszym zetknięciem się dziecka z muzyką było usłyszenie melodyjnego głosu matki. (więcej…)
Coraz bardziej zdumiewa mnie wybór oraz jakość muzyki dla dzieci. Jeszcze nie tak dawno temu narzekało się, że muzyka jest zbyt prosta, a teksty o niczym (lub ciągle tych samych dobrze znanych autorów), tymczasem od jakiegoś czasu obserwuję pozytywne zjawisko: traktowania dzieci jak najbardziej wytrawnych melomanów i tworzenia dla nich utworów z oryginalnymi tekstami oraz ciekawymi aranżacjami muzycznymi. (więcej…)
Dziecko jest bardzo wrażliwym i wymagającym słuchaczem. Widzi świat inaczej i inaczej go słyszy. Czy firmy fonograficzne na pewno o tym pamiętają, szykując ambitne przedsięwzięcia?
(więcej…)
Czy czują zimno? Czy marszczą nosy albo noszą okulary? Czy gubią drogę? Czy chętnie piją herbatkę lipową? Na te i inne pytania znajdziemy odpowiedź, sięgając po słuchowisko „Anielskie sprawki”, zrealizowane w Teatrze Polskiego Radia.
(więcej…)
Dwoje autorów – znakomita poetka Dorota Gellner i znany kompozytor i aranżer, Adam Skorupka – stworzyło ten nowy śpiewnik dla dzieci. Zawiera on dziewiętnaście tekstów piosenek wraz z nutami, a także płytę z nagranymi piosenkami i wersjami instrumentalnymi niektórych z nich. (więcej…)
Piosenki do zabaw z rodzicami albo z babcią i z dziadkiem. Zabawy w pociąg, turlanie, podskakiwanie czy tańce w kole, pląsy albo też – ilustrowanie gestem usłyszanych dźwięków i słów.
(więcej…)
Przede mną płyta „Tulibabcia Tulidziadek” z kołysankami z różnych regionów Polski, sięgających do źródeł naszej tożsamości kulturowej. Wszystkie wykonane a cappella, w sposób absolutnie autentyczny, z poczuciem istniejącego pokoleniowego przekazu tradycji i rodzinnego muzykowania. (więcej…)
Rozbudzenie w dziecku zamiłowania do ruchu przy akompaniamencie muzyki i śpiewu to nie lada sztuka. A jeśli dodać do tego ćwiczenia rozwijające pamięć, koncentrację i wyobraźnię muzyczną oraz zabawy doskonalące zdolności motoryczne, sprawność psychoruchową oraz inwencję twórczą okaże się, że edukacja muzyczno-rytmiczna kilkulatka jest naprawdę wielowarstwowa i bardzo odpowiedzialna. (więcej…)