Doktor Orzeszko przybył na sygnale po raz drugi. Po rozprawieniu się w pierwszej części serii („Lądowanie rinowirusów. Przeziębienie”) z przeziębieniem, tym razem wybawił z opresji skaleczony w czasie porannych kuchennych poczynań palec Julki, cerując go „specjalnym narzędziem”… Doktor Orzeszko – ten „dobry duch” rodziny Nosków to lekarz, jakiego wszyscy – i mali, i duzi – by sobie w swoim otoczeniu życzyli.
(więcej…)
Opowieść rozpoczyna się niemal jak kryminał, budując od samego początku tajemnicze, wciągające napięcie. Bo wyobraźmy sobie, że ciemną nocą wyrywa nas ze snu długie i głośne miauczenie, pochodzące zza okna. Prawda, że niejednego wprawiłoby w niepokój, a na pewno wywołałoby zdziwienie i zaciekawienie?
(więcej…)
Po lekturze książki Doroty Gellner dzieci inaczej spojrzą na otaczającą je naturę. Krótkie, rymowane wiersze, łatwo wpadają w ucho, a niektóre są tak melodyjne, że chciałoby się je od razu zaśpiewać.
(więcej…)
Po przeczytaniu „Baśni dla Antosia” pewna – a może raczej: pełna (ale nie jestem pewna…) – jestem sprzecznych uczuć. Po pierwsze, zastanawiam się, czy tytuł jest adekwatny do zawartości. Pojęcie „baśnie” niesie w sobie pewien ciężar znaczeniowy, co powoduje, że przypisujemy je określonym autorom lub kulturom, a niewątpliwie kojarzą nam się z czymś dawnym i zawierającym elementy wierzeń ludowych. Te „…dla Antosia” nazwałabym raczej bajkami.
(więcej…)
Nie mam już wątpliwości, że w moim domu mieszkają duchy. Dowiedziałam się tego z książki Dubravki Ugrešić „Domowe duchy”.
(więcej…)
Jeśli kogoś nie interesuje historia – nie ma po co sięgać po tę książkę, ale jeżeli ktoś lubi mądre opowieści, z których płynie morał, jeśli ceni sobie dawne czasy i tajemniczość, która je spowija – nie będzie zawiedziony.
(więcej…)
Strzelanina w bloku na 10. piętrze. Pingwin (a raczej szop udający pingwina) śpiący w kasku w zamrażarce, znikające telewizory, szalona jazda samochodem przez miasto, plejada dziwacznych postaci: od pani Florczakowej zakochanej w swojej suczce Kropce, na kosmitach o świecących czułkach kończąc… Nad porządkiem i spokojem mieszkańców miasta czuwa Inspektor z Sekcji Specjalnej – trafiają do niego sprawy trudne i nietypowe.
(więcej…)
Wielkie maślane oczy, duży czarny nos – na pewno wilgotny, oklapnięte uszy i cienki ogonek – oto cechy zewnętrzne bohatera książkowego, który ostatnio podbija serca małych i całkiem dużych czytelników. Ale to nie one są najważniejsze, choć trzeba przyznać, że od pierwszego wejrzenia nastawiają pozytywnie do szczeniaka Astona – tytułowego bohatera autorskiej książki obrazkowej Lotty Geffenblas.
(więcej…)
Na rynku pojawiają się ostatnio coraz częściej książki i zabawki garściami czerpiące z polskiej kultury ludowej. Do tej kultury producenci i wydawcy sięgają nie tylko po folklor ustny – tutaj prym wiodą piosenki i rymowanki, ale także po tradycyjną plastykę – tu z kolei chętnie wykorzystuje się wycinanki. (więcej…)
Czy wyobrażacie sobie mieć pięciu braci (lub pięć sióstr), którzy mają tak samo na imię jak Wy? Czy jesteście w stanie sobie wyobrazić, że macie czterech kuzynów, a każdy z nich nosi także takie samo imię? Niewiarygodne?
(więcej…)