„Zaczarowane historie” – recenzja książki

Zawsze przypuszczałam, że są na świecie dobre wróżki, ale że bywają też za dobre, dowiedziałam się całkiem niedawno. Poznałam także czarodzieja, który z przerażenia zapomniał swoje zaklęcia, i ducha, który przyniósł szczęście. A wszystko to wydarzyło się podczas podróży przez „Zaczarowane historie”, zbiór czarodziejskich opowieści Marii Ewy Letki. Wyprawa do krainy fantazji rodzi wiele pytań, na które odpowiedzi mały czytelnik/słuchacz musi znaleźć sam – część z nich napotka w książce, inne wymagają dużej inwencji, której dzieciom nie brakuje.

(więcej…)

0 Komentarzy

„Nosorożce w dorożce” – recenzja książki audio

Jeśli miałabym wskazać wydawnictwo, którego wszystkie książki oceniam na 6 (w skali 1-6), to z pewnością byłaby to Akademia rozwoju wyobraźni Buka. A że nie są to „klasyczne”, papierowe książki, a audiobooki – to naprawdę nie ma żadnego znaczenia. Buka odkrywa przed najmłodszymi (i nie tylko) niezwykły świat estetycznych doznań, współtworzony przez literaturę, poezję, muzykę, a także niezwykłe ilustracje (tak, tak – do płyt dołączane są książeczki z wybranymi utworami, zilustrowane i opracowane graficznie przez takie osobistości jak Józef Wilkoń czy Grażka Lange).

(więcej…)

0 Komentarzy

„Król i morze” – recenzja książki

Kiedy byłem przedszkolakiem, wierzyłem, ze jestem królem świata, tylko nikt o tym nie wie. Dawało mi to błogi dystans do kłopotów dnia codziennego. Z pobłażliwością traktowałem połajanki rodziców, nie przejmowałem się zbytnio rygorami przedszkolnego życia. Byłem pewien, że prędzej czy później sprawa zostanie wyjaśniona.

(więcej…)

0 Komentarzy

„Chłopiec i Pingwin” i ” Serce w butelce” – recenzja książek

Dość długo czekaliśmy na debiut na polskim rynku Olivera Jeffersa, twórcy autorskich książek obrazkowych dla dzieci, ale w końcu się doczekaliśmy. Za sprawą Wydawnictwa mam, także debiutującego, do rąk młodych czytelników/oglądaczy trafił najnowszy tytuł autora, wydany jednocześnie w kilku krajach na początku 2010 roku – „Serce w butelce”, a także książka „Chłopiec i Pingwin”, na podstawie której zrealizowano film animowany.

(więcej…)

0 Komentarzy

„Pirat Jędruś” – recenzja książki

Pirat Jędruś ma zaledwie siedem lat, a już dowodzi wielkim okrętem morskim. Dowodzi oczywiście nieustraszoną załogą w składzie: bosman Tatuś, piraci: Kartofel, Piórko i Barnaba oraz szczur Fistaszek i papuga Zora. Jak na prawdziwą piracką bandę przystało, przydarza jej się mnóstwo przygód. Najpierw rozprawia się ze śmieciami produkowanymi przez czarownika Brudasa; potem ze stuzębnym, bardzo groźnym i żarłocznym smokiem; następnie ze zdziecinniałym olbrzymem o niespożytym apetycie, który chciał ich zjeść; z całym stadem duchów zamkowych, jednak te okazały się całkiem niegroźne. Do tego doszło jeszcze kilkaset czarownic…

(więcej…)

0 Komentarzy

„Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham…” – recenzja książek

Gdy nadchodzi lato, świat staje w kolorach. Cała łąka szumi, bzyczy, mruga do nas radośnie i mieni się tysiącem kolorów. Taki czas to wspaniała okazja do tego, by nauczyć dziecko odróżniania barwy lub na ich temat całkiem poważnie (albo trochę mniej) porozmawiać. Dwa Brązowe Zające, jeden Duży, drugi Mały, pytają siebie nawzajem o ulubioną rzecz danego koloru, przy czym zawsze chodzi o coś w zasięgu ich wzroku: o kwiaty, owoce, niebo, liście… Na pytanie Małego Zajączka: „A co brązowego lubisz najbardziej?” odpowiedź jest łatwa do odgadnięcia. Bo jakież to brązowe stworzenie może być „najulubieńsze” dla Dużego Brązowego Zająca? Na dowód tego oba zwierzątka radośnie tańczą na łące!

(więcej…)

0 Komentarzy

„Kłaputek” – recenzja książki

Przyznaję – od jakiegoś czasu zwracam większą uwagę na ilustracje w stylu wiktoriańskim (lub nawiązującym do niego). Pociąga mnie ich zwiewność, delikatność, ale i swoisty realizm oraz odmalowanie emocji na obliczach zwierząt (bo te mnie głównie interesują). Z jednej strony widoczne jest tu dopracowanie szczegółów, a z drugiej pewne niedokończenie, np. tła, dające wrażenie niedopowiedzenia. Malarze tworzący za czasów panowania królowej Wiktorii z chęcią sięgali po motywy zwierzęce, choć w malarstwie niejednokrotnie przesadnie dramatyzowali sceny z udziałem zwierząt, czym narażali się na krytykę. Nie sposób jednak od tego uciec i nie widzieć wpływów obecnych w ilustracjach zawartych w książkach dla dzieci, co akurat w tym przypadku nie musi być przecież ujmą.

(więcej…)

0 Komentarzy

„Tajemnica człowieka z blizną” – recenzja książki

Piłka nożna, dziewczyny, gry komputerowe, telefony komórkowe – zwyczajna rzeczywistość współczesnych nastolatków. Trwają wakacje, czas dłuży się w nieskończoność i upływa na grach w piłkę czy rozmowach z kolegami. Ogólnie: nuda, zwłaszcza że ulubieni koledzy rozjechali się po świecie. Pewnie stan taki trwałby dłużej, gdyby nie jedna rzecz, która Jaśkowi nie daje spokoju: skąd tata ma bliznę na twarzy? Chłopiec postanawia rozpocząć prywatne śledztwo, by znaleźć odpowiedź na to pytanie.

(więcej…)

0 Komentarzy

To już wszystkie artykuły w tej kategorii

Nie ma więcej stron do załadowania