„Pierwsze urodziny prosiaczka” – recenzja książki

Książki dla najmłodszych czytelników często niestety nie są najwyższej próby. Nieciekawa grafika, częstochowskie rymy i banalne historyjki to ich główne wady. Tym bardziej należy docenić działalność takich wydawnictw, jak krakowski „Czerwony Konik”. Czytelnik, biorąc do ręki pozycję z charakterystycznym, rozbrykanym konikiem na okładce, może mieć pewność, że lekturą się nie rozczaruje.

(więcej…)

0 Komentarzy

To już wszystkie artykuły w tej kategorii

Nie ma więcej stron do załadowania