„Mama Mu” – recenzja spektaklu

W wakacje mieszkańcy Bielan, Białołęki i Woli nie musieli oddalać się od swych domów, by dotrzeć do teatru. Bo teatr przyjechał specjalnie do nich – na pobliskie place zabaw. Ze spektaklem Mama Mu (a także ze Słoniem Elmerem, którego też mamy zamiar obejrzeć i opisać – jeśli pogoda pozwoli). (więcej…)

0 Komentarzy

„Krawiec Niteczka” – recenzja spektaklu

Kolejny młodzieniec, który postanowił dojść do Pacanowa. Co prawda bez prawdziwej koziej bródki, ale, i owszem, z brodą przypominającą bródkę capa – ze stu trzydziestoma sześcioma włosami weń, które czasem zaplatał w warkoczyki. Bez rogów i ogona, mimo że jest „wytworem” wyobraźni i pióra tego samego człowieka co Matołek – Kornela Makuszyńskiego.
(więcej…)

0 Komentarzy

„Gdzie jest Pinokio?” – recenzja spektaklu

– Dlaczego nie wchodzimy? – pyta zniecierpliwione dziecko.
– Bo nie mamy jeszcze nosów – odpowiada mama.
Stoimy lekko stłoczeni przed namiotem cyrkowym, czekając na moment, aż zostaniemy wpuszczeni do środka i rozpocznie się spektakl. Ktoś kosi trawę, jakaś pani kręci watę cukrową. Niektórzy rodzice pośpiesznie wycinają z papieru długie nosy dla siebie i dla dzieci, inni są już w nie wyposażeni i sterczą im one na twarzach, jak gdyby nigdy nic. Namiot jest, widownia jest, ale… Gdzie jest Pinokio?
(więcej…)

0 Komentarzy

„Daszeńka, czyli żywot szczeniaka” – recenzja spektaklu

Gdyby sporządzić ranking marzeń dzieci w różnym wieku, z pewnością w czołówce znalazłoby się posiadanie psa. Nic więc dziwnego, że temat ten przewija się w literaturze dla najmłodszych, a teraz też trafił na deski teatru. A trafił za sprawą tekstu niebylejakiego, bo popularnej, także w Polsce, książki Karela Čapka – „Daszeńka”. (więcej…)

0 Komentarzy

To już wszystkie artykuły w tej kategorii

Nie ma więcej stron do załadowania