„Rodzina Penderwicków” – recenzja książki

Ta książka bardzo mnie zaskoczyła. Nie spodziewałem się, że dzieło wyróżnione prestiżową amerykańską National Book Award okaże się pospolitym czytadłem dla dorastających dziewcząt, w dodatku przesłodzonym i mdłym jak tania woda kwiatowa. Autorce udało się uniknąć wszelkiej oryginalności, zarówno w warstwie fabularnej, jak i językowej. Książka powiela ograne motywy i schematy, nie dodając do nich niczego nowego, świeżego, zaskakującego. W efekcie wakacyjna przygoda czterech sióstr (oczywiście półsierot), ich taty (oczywiście roztargnionego naukowca) i psa (oczywiście kudłatego i kochanego) – zamiast wciągać i frapować – najzwyczajniej nudzi.
(więcej…)

0 Komentarzy

To już wszystkie artykuły w tej kategorii

Nie ma więcej stron do załadowania