„Bajka o deszczowej kropelce i tęczy” – recenzja spektaklu

Natura jest wdzięcznym tematem, dlatego też tak często sięgają po nią twórcy książek, filmów i spektakli dla dzieci. Można odnieść wrażenie, że ostatnio szczególne zainteresowanie budzą krople wody – kropelka pojawiła się niedawno w książce Liliany Bardijewskiej „Drobinka Śmieszynka, czyli przygody kropelki wody” (wyd. Bajka), a teraz w spektaklu Teatru Guliwer, pt. „”, autorstwa Marty Guśniowskiej, w reżyserii Jacka Malinowskiego. (więcej…)

0 Komentarzy

„Magiczne jajo” – recenzja spektaklu

Przez kilka miesięcy w Poznaniu wydarzały się rzeczy niezwykłe: w ramach projektu Stary Browar Nowy Taniec dla Dzieci wystąpiły trzy teatry tańca. W miniony wtorek (25.10.2011) dzieci miały okazję obejrzeć ostatni z nich (niestety). Na widowni wśród dzieci ja – żądna wrażeń, zaczarowania światem tańca i wciągnięcia w historię toczącą się na scenie. O spełnienie wszystkich tych zachcianek nie było trudno. (więcej…)

0 Komentarzy

„Przygody Stracha Polnego” – recenzja spektaklu

Jak to jest być strachem na wróble? Całymi latami samotnie stać na jednej nodze na zagonie kapusty, bez względu na porę roku i pogodę… Być może dla większości strachów nie stanowi to problemu, ale akurat ten Strach Polny był postacią wyjątkową, wrażliwą, pełną ciepła i uczuć, którymi bardzo chciał kogoś obdarzyć. Wyruszył więc w świat w poszukiwaniu bratniej duszy.
(więcej…)

0 Komentarzy

„Wielka podróż Lulie” – recenzja spektaklu

Jak zinscenizować historię o górze lodowej przepływającej przez połowę globu? I jak zrobić to w japońskim stylu? Brzmi dość nieprawdopodobnie, jednak właśnie taką próbę podjęli twórcy spektaklu dla dzieci „Wielka podróż Lulie”, wystawianego na deskach Teatru Królewskiego w Pałacu w Wilanowie w ramach jubileuszu Królewskiego Teatru Muzeum Pałacu w Wilanowie.

(więcej…)

0 Komentarzy

„Tymoteusz wśród ptaków” – recenzja spektaklu

Zdawać by się mogło, że szansę na liczne adaptacje na scenach całej Polski mają jedynie klasyczne baśnie sprzed ponad stu lat. Okazuje się jednak, że są także utwory współczesnych polskich twórców, które goszczą na deskach w różnych zakątkach kraju. A wśród nich prym wiodą przygody Misia Tymoteusza, stworzone przez Jana Wilkowskiego, jednego z najwybitniejszych twórców teatru lalkowego, reżysera i aktora. (więcej…)

0 Komentarzy

„Elmer, słoń w kratkę” – recenzja spektaklu

W iście afrykańskiej temperaturze, palących promieniach słońca na trawniku Parku Olszyna na Bielanach zaroiło się od słoni. Jeden z nich był jakiś inny, wyróżniający się, przepięknie kolorowy, choć on sam uważał, że ta odmienność to raczej powód do kpin, a nie do dumy. Dlatego postanowił pozbyć się swego kraciastego ubarwienia i wyruszył, pozostawiając cyrk… na poszukiwanie szarości.
(więcej…)

0 Komentarzy

„Pinokio” – recenzja spektaklu

Historię tę grano na wielu scenach. Niejedno też dziecko słyszało już tę opowieść, szeptaną przez rodziców „do poduszki”. Być może potem śniło o bujnych, czasem niebezpiecznych przygodach, w których igrało ze śmiercią, ale też o tych dziecięcych, wiodących do Krainy Zabawek pokusach i pragnieniach. Pewnie też każdy dorosły w zakamarkach swej pamięci zachowuje chociażby fragmenty niezwykłych losów wymyślonych (a może zaobserwowanych) przez Carla Collodiego, zilustrowanych niegdyś w polskim wydaniu ręką Jana Marcina Szancera. Bo Pinokio, ten drewniany pajac, który stawał się człowiekiem, skończy niedługo 119 lat! Urodził się we Włoszech i mimo wieku wciąż jest młody, wciąż niepoprawny i wciąż… przyciągający. Tym razem przyciągnął do Teatru Polskiego w Warszawie i dużych, i małych. Zarówno jedni, jak i drudzy wytrwali do końca, chociaż spektakl, jak na taki, który adresowany jest do dzieci, trwa dość długo – 2,5 godziny z jedną przerwą. Wszyscy „ucztowali” do końca, by owacjami na stojąco wyrazić swój zachwyt… (więcej…)

0 Komentarzy

To już wszystkie artykuły w tej kategorii

Nie ma więcej stron do załadowania