Rockowe zabijaki znów szukają draki

Najnowszy album Kilersów już w sklepach! Po Tuwimie zabijaki z Wrocławia wzięli na warsztat Brzechwę i nieźle mu przyłoili.

Ten gitarowy huk z odrobiną popowego lukru i niezapomnianymi tekstami Brzechwy to mieszanka iście wybuchowa. Świetnie nadaje się i na kinderparty, i na zakrapianego Sylwestra z elementami karaoke, i do jazdy samochodem. Rockowy tatuś wychowany na TSA czy Oddziale Zamkniętym oraz jego dzieci lubiące, jak jest głośno, szybko i z jajem, będą przy tej płycie bawić się znakomicie. Mamusia w tym czasie zapewne wybierze się na zakupy, no chyba że w młodości sama była metalówą.

Brzechwa by Kilersi to starannie opracowane, dwupłytowe wydawnictwo, na którym – oprócz 20 piosenek do tekstów mistrza Jana – znajdziemy też animowany teledysk oraz książeczkę do kolorowania. Firmie Warner Music Poland należą się brawa za nowoczesne podejście do tematu. Zaopatrywanie płyt z muzyką dla dzieci w dodatkowe atrakcje czyniące z takiego wydawnictwa multimedialny prezent to na zachodzie standard. U nas ostatnią tak wydaną płytą było – jeśli dobrze pamiętam – Małe Wuwu z grą planszową (choć bez kostki i pionków).

Jeśli więc, drodzy rodzice, nie chcecie torturować swoich pociech plastikowymi bitami z Domisiów czy popeliną Majki Jeżowskiej, a Arka Noego jest dla Was zbyt święta, zaopatrzcie się w płytę Kilersów. Nic tak nie zbliża pokoleń jak wspólna nauka head-banging’u czy odrobina pogo w living-room’ie! (20 12 2008)

Rafał Witek

KILERSI: „Brzechwa by Kilersi”, 2 CD
Warner Music Poland, 2008

(Dodano: 2008-12-20)

Dodaj komentarz