„Grajkółko” – recenzja spektaklu

„Grajkółko” to proste, skromne, a zarazem pełne doznań i dźwięków przedstawienie dla najmłodszych (od 1 do 5 lat) Teatru Atofri, które można obejrzeć w Muzeum Instrumentów Muzycznych w Poznaniu. Spektakl we wrześniu tego roku zapoczątkował cykl spotkań Teatru z dziećmi w poznańskich muzeach w ramach projektu MUZEOWANIE – Teatr Atofri – SCENA MUZEUM. Tematyka i miejsce są ściśle ze sobą powiązane.

Gra kółeczko, graj kółeczko
Dźwięczy, śpiewa, tańczy, stuka
Jeszcze więcej
Nowych dźwięków chodźmy szukać

Najmłodsi widzowie dzięki przedstawieniu odkrywają bogactwo świata dźwięków. Od tych najprostszych, które każdy sam może „wyczarować”, jak na przykład uderzanie dwóch kawałków drewna o siebie, po bardziej skomplikowane, jakimi jest towarzysząca niemalże cały czas melodia grana na flecie poprzecznym.

Grajkółko

Szur-szur, bul-bul-bul, kap-plum-chlap, puk-stuk, dzyń-dzyń, brzdęk-bam, pssss… Można by tak długo jeszcze wymieniać, jakie rodzaje dźwięków się pojawiały. Prezentowanie słownie i przy użyciu prostych elementów: piasku, kamieni, drewna, wody, metalu, ognia… Czyli tego, co często można znaleźć podczas zwyczajnego spaceru, tego, co ściśle związane z naturą, co tworzy żywioły i świat wokół nas. Dwie aktorki (Beata Bąblińska i Monika Kabacińska) wykreowały magiczny świat. Tytułowe grajkółko to okrągła płyta na kółkach, do której w pionie doczepiano kolejne kółka, coraz mniejsze, oraz „instrumenty”, używane w przedstawieniu. Po przygaszeniu świateł i subtelnym podświetleniu od dołu, grajkółko wyglądało zjawiskowo. A dzieci, jak zahipnotyzowane, wpatrują się w ten niecodzienny obrazek.

Przez cały spektakl aktorkom towarzyszy flecistka. To melodia przez nią wygrywana buduje nastrój, wypełnia przestrzeń i nadaje rytm. Muzyka grana na żywo, prosta, lecz radosna, uatrakcyjnia wydarzenie i robi na małych widzach dodatkowe wrażenie. Po przedstawieniu dzieci mogły wejść na okrągłą scenę, wszystkiego dotknąć i spróbować wydobyć głos poszczególnych żywiołów. Zaś Muzeum przygotowało pokaz pozytywek. Jeśli to połączyć z podziwianiem trykających koziołków na poznańskim Ratuszu, to atrakcji jak na jeden dzień robi się naprawdę sporo.

Trzy kobiety, kilka rekwizytów, szalenie prosta scenografia, szare, nieskomplikowane stroje z kolorowymi wstawkami, jeden flet, niewiele wersów tekstu… i oto przed dziećmi roztacza się fascynujący świat różnorodnych dźwięków, który może być wspaniałym wstępem do dalszych doznań estetycznych. Polecam najnajom i troszkę starszym dzieciom.

Agata Hołubowska

nasza ocena 5

Grajkółko
Scenariusz i reżyseria: Beata Bąblińska, Monika Kabacińska
Tekst: Malina Prześluga
Współpraca artystyczna: Bogdan Żyłkowski
Scenografia i kostiumy: Elżbieta Cios, Małgorzata Dyjak
Flet poprzeczny: Sylwiana Firin-Gramowska
Wykonanie: Beata Bąblińska, Monika Kabacińska
Sugerowany wiek: 1+

(Dodano: 2012-03-30)

Dodaj komentarz