„Kot ty jesteś?” – recenzja książki

Dzieci lubią różne gatunki zwierząt, ale wiele z nich szczególną miłością darzy koty. Dlaczego? Trudno powiedzieć. Czy to z powodu ich miękkiego, idealnego do głaskania futra, a może przyjemnego mruczenia i charakternego miauczenia? A może zachwyca milusińskich kocia gracja? Pewnie każde dziecko odpowiedziałoby na to pytanie inaczej, dlatego wszystkim miłośnikom tych charakternych czworonogów polecić mogę pewną książkę.

„Oto galeria przemiłych kotków,/Lecz każdy dziką bestią jest w środku./W jednym lew ryczy, w drugim pantera./W innym się tygrys odzywa nieraz” – tak zaczyna się pierwszy wiersz w książce „Kot ty jesteś?”. W kolejnych nie brakuje portretów równie ciekawych i oryginalnych czworonogów. Jest kot, który nocą spaceruje po rozgwieżdżonym niebie. Jest kot-marzyciel. Kot-król miasta. Jest oczywiście i kot-artysta. Każdemu z nich poświęcony został niedługi i zabawny wierszyk.

Wierszy jest piętnaście, tyle samo jest również ilustracji, bo wszystkie koty zostały również sportretowane. Nie są to jednak zwyczaje rysunki, przypominają kolorowe wyszywanki albo kolaże. Ich autorka, Elżbieta Wasiuczyńska, stworzyła niesamowite obrazy, ilustracje tak realistyczne, że chce się głaskać te koty po grzbiecie i miękkim brzuchu czy drapać za uszami. Do wielu portretów dodano jeszcze zabawne podpisy. Jakie? Nie zdradzę, żeby nie odbierać przyjemności samodzielnego odkrywania tej książki.

Wiersze Marcina Brykczyńskiego mogą się nie spodobać tylko osobom, które nie lubią kotów. Choć może właśnie one powinny do niej koniecznie zajrzeć, bo jak zapewnia autor na okładce: „kto weźmie tę książkę do ręki, na pewno dostanie kota na punkcie kota”.

Ta książka to niemal gotowy materiał na oryginalne przedszkolne przedstawienie. Każde dziecko znajdzie na pewno bratnią kocią duszę (możliwe są nawet gwałtowne spory, jeśli okaże się, że koci charakter przypomina kilkoro dzieci). Wierszyki nie są długie, ale napisane zostały pięknym, niebanalnym językiem. Łatwo wpadają w ucho i szybko zapadają w pamięć. A potem wszystkie przedszkolaki wspólnie będą mówić „Kto ty jesteś?/Kotek miły/Kochasz Polskę?/Z całej siły!/A gdzie mieszkasz?/Na kanapie/A co robisz?/Myszy łapię”. Chciałabym zobaczyć to przedstawienie!

Magdalena Kwiatkowska-Gadzińska
Ocena 5

Kot ty jesteś

Kot ty jesteś
Marcin Brykczyński
il. Elżbieta Wasiuczyńska
Media Rodzina, 2016

Dodaj komentarz