„Na tropach Kaszub” – recenzja książki

Doceniam inicjatywy lokalne zachęcające najmłodszych do zwiedzania danego regionu. Wiadomo, „czym skorupka za młodu nasiąknie…”, a nie ma nic bardziej kształcącego, niż podróże. I tym razem ucieszył mnie fakt wydania książki „Na tropach Kaszub”.

Kto był na Kaszubach, tego o ich uroku nie trzeba przekonywać. Znajdą tam coś dla siebie zarówno zwolennicy aktywnego wypoczynku, jak i błogiego leniuchowania na łonie natury; wielbiciele wszelkich przejawów kultury ludowej, jak i amatorzy sztuki sakralnej. Tropiciele tajemnic przeszłości, jak i smakosze kuchni regionalnej. Mali i duzi. Jednym słowem, Kaszuby są w stanie zadowolić każdego. Bo i nie tylko o specyfikę kultury kaszubskiej (wciąż żywo kultywowanej) chodzi, ale i o piękno krajobrazów.

„Na tropach Kaszub” to zapisany czterowierszem przewodnik, który wskaże najważniejsze miejsca warte odwiedzenia, przedstawi postacie, które przysłużyły się czymś dla regionu i Polski (wśród nich choćby Józef Wybicki), ukaże specyficzne elementy kaszubskiej kultury i przyciągnie oko barwnymi ilustracjami Natalii Uryniuk (która nie zapomniała o kaszubskim wzornictwie i kolorystyce). Czy to dla samych małych mieszkańców Kaszub, czy ich wielbicieli, czy po prostu turystów, może być to ciekawy leksykon utrwalający zdobytą już wiedzę, odwiedzone miejsca lub może stać się dopiero początkiem fascynującej przygody. Gruby papier kart i twarda okładka pozwolą się nim dłużej cieszyć.

Zastrzeżenia mam jedynie do samego tekstu – choć przekazuje sporo cennych informacji – to jest rymowany prostymi rymami „częstochowskimi”, zawiera wiele powtórzeń, nawet w obrębie jednej zwrotki, chwilami operuje wyliczaniem nazw, które w taki sposób podane, raczej nie zapadną w pamięć… Co mimo wszystko nie znaczy, że książka nie jest warta uwagi. Wszak „na bezrybiu i rak ryba”.

Agata Hołubowska
Ocena: 4

Na tropach Kaszub

Na tropach Kaszub

Patrycja Wojtkowiak-Skóra
Il. Natalia Uryniuk
Wyd. Oskar, Gdańsk 2015
Sugerowany wiek: 5+

Dodaj komentarz