Czego w tej książce nie ma? Są ciekawi bohaterowie, jest niepozorny, ale bardzo tajemniczy i niezwykle pożądany przedmiot, jest walka dobra ze złem, są przyjaciele i wrogowie. Czy z tego może powstać spójna całość? Okazuje się, że tak.

Nigdy nie czytałam i nie czytam do dzisiaj literatury fantasy. Mój jedyny kontakt z nią, to lektura kolejnych tomów perypetii obdarzonego magiczną mocą chłopca w okularach i z charakterystyczną blizną na czole. Teraz poznałam serię Gabrielle Kent. „Alfie Bloom i złodziej talizmanu” to drugi tom cyklu opowieści o niezwykłym zamku, który pewnego dnia odziedziczył tytułowy bohater. Co więcej, od prawnika, który poinformował go o tajemniczym spadku, dowiedział się również, że urodził się w tym zamku. Stało się to sześćset lat wcześniej, podczas magicznego przeskoku czasu. Od tej chwili jego monotonne i samotne życie zmieniło się całkowicie. Pojawiły się w nim przygody, emocje i mnóstwo niebezpiecznych oraz zaskakujących sytuacji. Staje się posiadaczem tajemniczego talizmanu, który okazuje się być obiektem pożądania wielu osób, mających niekoniecznie dobre zamiary. Robi się naprawdę niebezpiecznie, a czytelnik coraz szybciej przewraca strony, żeby móc poznać dalsze wydarzenia, których uczestnikiem stał się Alfie Bloom. W walce o ochronę talizmanu towarzyszy mu dwóch kuzynów i najlepsza przyjaciółka. Wszystkie kłopoty zaczynają się od porwania kamerdynera i oblężeniu zamku. Czy bohaterom uda się wyjść z tej potyczki bez szwanku i, co najważniejsze, czy ochronią talizman? Tego nie mogę zdradzić, powiem tylko tyle, że historia rozwija się niezwykle dynamicznie i każde kolejne zdanie przynosi nowe, zaskakujące wydarzenia!

„Alfie Bloom i złodziej talizmanu” udowadnia, że ciekawych książek dla nieco starszych dzieci nie brakuje. Ta jest naprawdę interesująca i wciągająca. Niespełna trzysta stron ciekawej opowieści czyta się jednym tchem. To historia o wartościach uniwersalnych, o walce dobra ze złem, przyjaźni i odpowiedzialności. Wszystko to umieszczono w baśniowych, pełnych magii i tajemnic realiach, które dodatkowo uatrakcyjniają lekturę, czyniąc ją ciekawą nawet dla nieco starszych czytelników. Literacka gratka dla miłośników fantasy i nie tylko.

Magda Kwiatkowska-Gadzińska
Ocena 5

Alfie Blomm i złodziej talizmanu
Gabrielle Kent
przeł. Janusz Maćczak
wyd. Wilga, 2016