Na tropie okruchów

„Przepis na okruch wg Danuty Wawiłow jest prosty: to tekst liczący od jednej do pięciu linijek, nierymowany, napisany przystępnym językiem (…). Podobno najlepsze okruchy pisze się na nudnych lekcjach, samotnych spacerach, przed snem.”
(więcej…)

0 Komentarzy

Nie tylko na Walentynki, czyli książki o miłości i innych uczuciach

Obojętnie, czy ktoś obchodzi Walentynki, czy nie, niewątpliwie dzień 14 lutego swoją atmosferą skłania do refleksji na temat uczuć. Tak i nas zachęcił do tego, by przyjrzeć się kilku książkom poruszającym nie tylko temat miłości, ale także przyjaźni, akceptacji, oddania czy bliskości. Ilu autorów i ilustratorów, tyle sposobów mówienia o tym, co dotyczy nas wszystkich.
(więcej…)

0 Komentarzy

Moc opowieści, czyli nie tylko książki

Książka i druk to całkiem świeży wynalazek w porównaniu ze słowem mówionym. Mówimy od czasów prehistorycznych, drukujemy książki od roku 1450, wtedy dopiero zaczęliśmy uczyć się czytać na większą skalę. Często zastanawiam się, jak wcześniej wyglądała nauka czy też zwykłe usypianie dzieci. (więcej…)

0 Komentarzy

Tata Pippi Pończoszanki

„Tatusia swego Pippi pamiętała. Był kapitanem na statku i pływał po wszystkich morzach, a Pippi towarzyszyła mu aż do chwili, gdy raz, w czasie sztormu, fala zniosła go z pokładu i ślad po nim zaginął. Pippi była jednak zupełnie pewna, że nadejdzie dzień, gdy tatuś powróci. Nie wierzyła wcale w to, by utonął. Sądziła, że dopłynął do lądu, na jakąś wyspę, gdzie było pełno Murzynów, został królem murzyńskim i chodzi teraz całymi dniami w złotej koronie na głowie”. (Astrid Lindgren, „Pippi Pończoszanka” ) (więcej…)

0 Komentarzy

O kupach, cipkach i siusiakach, czyli o fizjologii i seksualności w książkach dla dzieci

Niedawno rozpętała się dyskusja na temat książki dla młodzieży „Duża książka o aborcji”. Przełamywanie przez autorów tabu, jakim jest aborcja, spotkało się z protestem czytelników, w efekcie którego w Empikach książka została przeniesiona do działu dla dorosłych. Czy jest to jednak pierwsza książka dla dzieci lub młodzieży, która wzbudziła takie oburzenie? Przyjrzyjmy się kontrowersyjnym publikacjom adresowanym do dzieci. (więcej…)

0 Komentarzy

Chciałabym, ale się boję – refleksje na temat podejścia do trudnych tematów w literaturze dla dzieci

Program gdańskich spotkań, zorganizowanych w ramach projektu „Tabu w sztuce dla dzieci”, już od samego początku wyglądał bardzo pociągająco. Dwa dni spotkań dla dorosłych, warsztatów dla dzieci, wystawa ilustracji i prezentacja książek dotykających społecznie ważnych tematów – zarówno już wydanych w Polsce, jak tych, na które przyjdzie nam, czytelnikom, jeszcze poczekać . Jako całość – propozycja nie do odrzucenia. (więcej…)

0 Komentarzy

Odkrywane na nowo – „Lotta z ulicy Awanturników”

Może się wydawać, że tzw. kobieta nowoczesna, czyli taka, która świetnie wie, czego chce i w pełni samodzielnie decyduje o każdym swoim kroku, to „wymysł” dnia dzisiejszego. Gdy jednak poszpera się w literaturze pięknej, także tej przeznaczonej dla dzieci, powstałej kilkadziesiąt lat temu (A. Lindgren, „Lotta z ulicy Awanturników”, tł. M. Olszańska, il. I. Wikland), spotka się dziewczynkę o silnej osobowości, która mogłaby bez wątpienia zostać szefową np. międzynarodowego koncernu. (więcej…)

0 Komentarzy

Książka to fajna forma nauki i terapii, czyli program Miasta Słów „Czytamy Dzieciom”

„Chcemy dać z siebie coś więcej” – tak mówią założycielki Miasta Słów, organizacji zajmującej się promowaniem aktywnego czytelnictwa wśród dzieci i dorosłych. Jednym z głównych programów prowadzonym przez organizację jest program „Czytamy Dzieciom”, w ramach którego wolontariusze czytają dzieciom w domach dziecka książki, a tym samym bawią i uczą. „Chcemy pokazać, że książka to nie zło konieczne, ale przede wszystkim fajna forma nauki i terapii” – mówi Ola Wielgus, jedna ze współzałożycielek.
(więcej…)

0 Komentarzy

Odkrywane na nowo – ciasto czarownicy

Dzisiaj każde dziecko wie, że czarownice nie spacerują z kotem na ramieniu, nie latają na miotle i rzadko trzymają w dłoni czarodziejską różdżkę. Zamiast patrzeć w szklaną kulę i przewidywać przyszłość, korzystają z komputera i specjalistycznych programów. Okazuje się także, że czarownica może posługiwać się zwyczajnymi, prozaicznymi przedmiotami i za ich pomocą przemieniać świat na chwilę lub dłużej. (więcej…)

0 Komentarzy

To już wszystkie artykuły w tej kategorii

Nie ma więcej stron do załadowania