"Moje książeczki. Księga druga", wyd. Nasza Księgarnia, 2016
Piękna, prosta okładka. Na niej kot w butach, ten sam, który zdobił książki dla dzieci wydawane w latach 1959-1991. Książki, które wielu dzisiejszych rodziców pamięta ze swojego dzieciństwa i wspomina z czułością. Czy warto do nich wracać? Oczywiście! (więcej…)
"Agentka", Piotr Wawrzeniuk
il. Dorota Wojciechowska, wyd.
Poławiacze Pereł
Literatura, a często i życie, dają wiele przykładów ojców wykonujących odpowiedzialne i wyjątkowe zawody. To właśnie mężczyzna jest górnikiem albo maszynistą, częściej bywa kierowcą albo jakimś bardzo ważnym dyrektorem. Co w tym czasie robi kobieta? Może wychowywać dzieci, może pracować w biurze albo być nauczycielką. W tej książce kobiety-mamy robią jednak zupełnie inne rzeczy. Tutaj opisano mamy-pionierki! (więcej…)
"Banany z cukru pudru", Barbara Caillot Dubus, Aleksandra Karkowska, wyd. Oryginał
Dzieciom trudno dziś uwierzyć, że jeszcze kilkanaście lat temu w wielu domach nie było komputerów, a telefony komórkowe dostawali dopiero licealiści albo nawet studenci. Dziś jest zupełnie inaczej, żyjemy szybciej, dzieci rodzą się niemal z tabletem w ręce, a ich rodzice są obyci z większością nowinek technicznych, więc bez problemu udaje im się dotrzymać kroku swoim pociechom. A dziadkowie albo pradziadkowie? Ich młodość wyglądała zupełnie inaczej, żyli w czasach, o których najmłodsi nie wiedzą nic albo bardzo niewiele. (więcej…)
"Żegnaj skarpetko!", Benjamin Chaud, wyd. Zakamarki
W życiu każdego dziecka przychodzi taki moment, w którym prosi rodziców o kupno jakiegoś zwierzaka. W domach pojawiają się więc rybki, żółwie, świnki morskie, koty albo psy. Przez krótszy lub dłuższy czas uwaga całej rodziny skupia się na czworonogu. Niektórym dzieciom zwierzak się jednak szybko nudzi, bo wymaga opieki, trzeba wychodzić z nim na spacer albo sprzątać klatkę. Z czasem również niektóre zwierzęta okazują się mniej atrakcyjne, niż na początku. Tak właśnie było ze Skarpetką. (więcej…)
"Żyrafa i mrówka", Danuta Parlak, wyd. Muza
Przyjaźń to dla ludzi rzecz niezwykle ważna. Każdy chce mieć kogoś bliskiego, z kim będzie mógł dzielić swoje radości i troski, kto będzie wspierał w trudnych chwilach, nie opuści, nie zdradzi, nie oszuka. O prawdziwą przyjaźń nie jest łatwo, ale warto się o nią starać, a potem pielęgnować. Warto też o tej prawdziwej, bezwarunkowej przyjaźni mówić dzieciom, żeby wiedziały, jak ważni w naszym życiu są życzliwi, oddani nam ludzie. (więcej…)
"Do czego służy kotlet?", Anita Głowińska, wyd. Adamada
Jako mama dziewczynki, która chodzi do przedszkola, Anitę Głowińską kojarzę z serią książek opowiadających o przygodach pewnej sympatycznej kotki. Dzieci mają jednak to do siebie, że rosną, więc powoli zaczynam się rozglądać za książkami pełnymi przygód dla nieco starszych dzieci. Uśmiechnęłam się szeroko, kiedy na okładce zobaczyłam rysunki łudząco podobne do tych, które dobrze znam! (więcej…)
"Przyszywany dziadek", Stanisława Domagalska, wyd. Dwie Siostry
Nakładem wydawnictwa Dwie Siostry ukazał się kolejny, 25. już tom serii „Mistrzowie ilustracji”. Seria ma na celu przypomnienie najlepszych tradycji polskiej grafiki książkowej. Kolejne tomy są reedycjami ponadczasowych hitów literatury dziecięcej, zilustrowanych przez najwybitniejszych przedstawicieli polskiej szkoły ilustracji. Znalazły się wśród nich tytuły zilustrowane, m.in. przez: Bohdana Butenkę, Mirosława Pokorę czy Antoniego Uniechowskiego. (więcej…)
"Dzieci korzeni", Sibylle von Olfers, wyd. Przygotowalnia
„Dzieci korzeni” to napisany w 1906 roku, urokliwy picturebook (książka obrazowa), który w ojczyźnie swojej autorki, Niemczech, doczekał się ponad 80 wydań. Debiut literacki Sybille von Olfers jest bardzo popularny także w Wielkiej Brytanii i Holandii. (więcej…)
"Żubr Pompik. Zapach wiosny", Tomasz Samojlik, wyd. Media Rodzina
Mądrzy ludzie mówią, że książki to okno na świat. Całkowicie zgadzam się tą myślą, ale książka, o której chcę opowiedzieć, to nie tylko okno. To drzwi! Drzwi do lasu! (więcej…)
Kiedy próbuję sobie przypomnieć, co zajmowało mój wolny czas, kiedy byłam dzieckiem, to oprócz zabawy na podwórku lubiłam czytać książki, lubiłam również krzyżówki i zadania, w których należało zawiłymi drogami doprowadzić kogoś z punktu A do punktu B. (więcej…)