Obecny trend do nauki języków obcych od najmłodszych lat (ba! nawet dni!) jest wspomagany przez media i wydawnictwa. Najlepiej w tym zakresie ma się język angielski, do nauki którego najłatwiej jest otrzymać wszelkiego rodzaju pomoce dydaktyczne: książki, gry, zeszyty ćwiczeń, płyty etc. Jednak, jak się okazuje, i tutaj wciąż można nadrobić pewne braki. (więcej…)
Dla tych, którzy znają serię książek o miasteczku Mamoko, sprawa jest oczywista… Wystarczy wygodnie usiąść, wziąć książkę i oglądać. Można to robić na dwa sposoby: albo „łapać” wzrokiem całościowe obrazy, albo śledzić losy poszczególnych bohaterów i podążać za nimi, przewracając strona po stronie. Dla wtajemniczonych owi bohaterowie są już dobrze znani, bowiem w książkach dużego formatu można znaleźć ich imiona. (więcej…)
Wyobraźnia to zdolność do tworzenia i przywoływania w myślach wyobrażeń. Ich źródłem są nasze zmysły. Mamy poczucie, że w dzisiejszych czasach wyobraźnia jest trochę zaniedbywana, to zarówno przez rodziców, jak i szkołę. Ci pierwsi boją się zbytniego fantazjowania u swojego dziecka, ci drudzy zaś przekładają realizacje programów nauczania nad rozwój zdolności twórczych wychowanków. Nic bardziej błędnego. (więcej…)
Mam przed sobą książkę, która przywołuje moje najpiękniejsze wspomnienia z dzieciństwa, a jednocześnie sprawia wrażenie, jakby dopiero została odebrana od introligatora. Dlaczego? Otóż Wydawnictwo Nasza Księgarnia postanowiło odkurzyć stare bajki i przyodziać je w nową okładkę, pod wspólnym tytułem „Moje książeczki. Księga pierwsza”. (więcej…)
Grzegorza Kasdepke nie trzeba nikomu przedstawiać. To autor książek dla dzieci, który swego czasu zasłynął „Kacperiadą”, ale od momentu jej wydania zdobył kilka nagród literackich, a jego nazwisko można odnaleźć w kanonie lektur. Wachlarz tematyczny, jakiego się ten autor podejmuje, jest bardzo szeroki. Od przygód przedszkolaków, poprzez zagadnienia psychologiczne, mitologię grecką, aż po ekonomię… A i to nie wszystko. (więcej…)
Z niecierpliwością oczekuję każdego nowego tomu autorstwa Tomasza Samojlika. Zdołał mnie już przekonać, że za sprawą jego komiksów nie tylko będę się dobrze bawić, ale i co nieco dowiem się o mieszkańcach lasów. Ba, bawimy się świetnie całą rodziną, a bywa, że moje dzieci cytują wypowiedzi niektórych bohaterów i pytają, kiedy pojawi się kolejna książka… (więcej…)
Katarzyna Babis – warto zapamiętać to nazwisko, bowiem wierzę, że w świecie ilustracji będzie o nim kiedyś głośno. Leży przede mną debiut książkowy tej młodziutkiej artystki – debiut, który już można zaliczyć do arcydzieł! (więcej…)
Centrum Edukacji Dziecięcej to projekt stworzony przez Wydawnictwo Publicat, mający na celu wspomaganie rozwoju dzieci do 9. roku życia. W ofercie znajdują się zarówno książki popularno-naukowe, książki do rysowania, jak i małe książeczki do nauki czytania. Dziś sięgnęłam po tytuł „Jak wygląda anakonda. Encyklopedia zwierząt dla dzieci”. (więcej…)
Historia tej książki zaczyna się od konkursu. Wydawnictwo Widnokrąg ogłosiło konkurs na ilustracje do bajek La Fontaine’a. Zwycięskie obrazy do ośmiu z nich posłużyły do zilustrowania tomu. Historia bajek sięga XVII wieku, kiedy to wybitny mistrz pióra żył i tworzył w kraju nad Sekwaną. Choć sam ich koncept sięga starożytności – od Ezopa i Horacego. Historia każdej z ilustracji… A to już, proszę Państwa, indywidualna sprawa… (więcej…)
Na Roberto Innocentiego zawsze można liczyć! W jakim sensie? Że w dobrze znanych opowieściach znajdzie nowe znaczenia, pozwoli rozpanoszyć się uniwersalizmowi i każe czytelnikowi wejść głębiej w opowieść niż tylko pod wierzchnią jej warstwę. Tak było z „Pinokiem”, „Czerwonym Kapturkiem”, a teraz jest także z „Kopciuszkiem”. (więcej…)