Tych bohaterów pamiętam jeszcze ze swojego dzieciństwa. Może nie byłam wtedy przedszkolakiem, ale nie byłam też na tyle duża, żeby oglądanie programów z ich udziałem było powodem do wstydu. Jak się okazuje, Miś i Margolcia bawią i uczą kolejne pokolenia.
(więcej…)
Niezwykle uważnie śledzę rynek wydawniczy oferujący płyty z piosenkami czy muzyką dla dzieci. Pewnie z racji zawodu, gdyż stale poszukuję nowości do wykorzystania podczas zabawy i nauki z moimi przedszkolami. Dlatego też zwróciłam uwagę na „Rapujące cyfry” z serii Pinakoteka Dzieciom. I wydaje mi się, że to jest właśnie taka płyta, o jakiej myślę – do nauki i zabawy, gdy ma się cel i chce się dziecko nauczyć jakiejś piosenki.
(więcej…)
Wydawać by się mogło, że w 2010 roku podczas obchodów 200. rocznicy urodzin Fryderyka Chopina, zostało już powiedziane na jego temat wszystko. Były koncerty, całe maratony koncertów, był Konkurs Pianistyczny, były wystawy, plenery, przedstawienia, był Chopin na ludowo, na jazzowo, był dla dorosłych, dla dzieci, był w Polsce i za granicą. Od tego czasu upłynęło jednak kilka lat, ale okazuje się, że twórczość Fryderyka Chopina jest nadal nieskończonym źródłem inspiracji i natchnienia. (więcej…)
Wiele osób myśli na pewno, że praca w bibliotece musi być potwornie nudna. Bo co ciekawego może się wydarzyć wśród zakurzonych woluminów? Okazuje się jednak, że nawet w spokojnej bibliotece mogą dziać się rzeczy zaskakujące.
(więcej…)
Muzyka dla dzieci – cóż, powiedzmy sobie szczerze – nie wygląda, a w zasadzie – nie brzmi – u nas najlepiej. Elektronicznie przetworzone dźwięki, mało wyszukane rytmy dyskotekowe i teksty pozostawiające wiele do życzenia – to obraz tego, co w muzyce dla dzieci piszczy (dosłownie). Są jednak projekty, które rzucają nowe światło na tę kwestię; miejsca, gdzie dzieci traktuje się z należnym im szacunkiem, gdzie od najmłodszych lat mogą obcować z muzyka klasyczną w przyjaznej, pogodnej atmosferze. (więcej…)
Widzieliście kiedyś kapelusz, który karmi się wierszami? Słyszeliście o tym, by bożonarodzeniowa gwiazdka zapomniała o świętach, a Wróżka Zębuszka sama traciła zęby i na dodatek dała się „nakryć” podczas swojej pracy? Nie? To zapraszam do lektury świetnych opowiadań Agnieszki Gadzińskiej.
(więcej…)
Opera Wrocławska przygotowała nie lada atrakcję dla dzieci – premierę „W krainie czarodziejskiego fletu” Wolfganga Amadeusza Mozarta. Spektakl ten będzie często pierwszą sztuką, którą młodzi widzowie zobaczą w operze. W związku z tym twórcy połączyli część teoretyczną, wprowadzenie do krainy muzyki i teatru poprzez omówienie najważniejszych zagadnień, z częścią praktyczną, przedstawieniem klasycznej historii Mozartowskiej – „Czarodziejskiego fletu”. Tak powstała przyjemna lekcja opery. (więcej…)
„Muzolaki – przedszkolaki” – jak to śpiewnie brzmi, prawda? Muzykalne dzieciaki śpiewają ciepłym głosem niezwykle przyjemne dla ucha piosenki, które zachwycają i małych, i dużych. Gdzie? Na płycie, pt. „Piosenki dla dzieci. Muzolaki”. (więcej…)
Ta płyta to jedno wielkie zadziwienie – kolorowa, graficznie sugerująca wyłącznie przedszkolnego odbiorcę okładka i tytuł obiecują skoczne piosenki z zabawnymi tekstami dla najmłodszego fana. Utwierdza nas w tym pierwszym przekonaniu również dedykacja „Dla Tadzia”. Nic bardziej złudnego. (więcej…)
Od jesieni Teatr Atofri gra koncertowo. W maju na płycie „Lulajki” rozćwierkały się gliniane ptaszki, ku radości maluszków oraz ich rodziców. Trochę to trwało. Najmniejsze szkraby odrobinę podrosły. Wieczory stały się długie, w sam raz na kołysanki, utulanki, wyliczanki. Ciepłe sale widowiskowe przyjemniejsze niż mokre place zabaw. Zadźwięczało. (więcej…)