To prosta gra, ale doskonale ćwiczy pamięć. Dzięki temu, że to właśnie na tej cesze naszego umysłu się opiera, dużą szansę na wygraną mają dzieci. I to jest świetne! Bo one często w tym nas, dorosłych, biją na głowę. (więcej…)
Zima ma tę podstawową zaletę, że więcej czasu można poświęcić na domowe aktywności. Jest wreszcie szansa nadrobić zaległości w grach. Szczególnie, że dzieci się nieco pochorowały, więc jak lepiej im zapełnić długie chwile, jeśli nie grą? (więcej…)
Nieczęsto mam okazję sięgać po gry karciane inne niż tradycyjne, składające się z dwóch talii kart. Toteż z zainteresowaniem zerknęłam do pudełka z grą „Orientuj się!” wydawnictwa Egmont. Cóż znajdziemy w środku? Trzy karty specjalne oznaczone literami A, B i C oraz 84 karty z obrazkami w 6 kolorach z 6 rodzajami obrazków, zupełnie ze sobą niepowiązanych (palma, rogal, smok, taśma filmowa, ptak, głowa krasnala), ponumerowanych od 1 do 6. (więcej…)
Lubię gry, które mają małe pudełka i są nieskomplikowane – by moje, jeszcze przedszkolne, dzieci również mogły w nie zagrać. Lubię gry dobrze wydane i świetnie zilustrowane, a taką właśnie grą jest „Łap zwierzaki!” wydawnictwa Egmont. (więcej…)
Poszukiwacze skarbów to poważna planszówka. Samo przygotowanie gry zajmuje kilka dobrych minut. Ale warto – podczas tej gry dzieci na pewno nie będą się nudzić. (więcej…)
Jak to było, gdy nie było na świecie książek o Basi? Chyba nikt już tego nie pamięta. Basia na stałe wpisała się już w „krajobraz” polskich biblioteczek domowych. Szczególną sympatią darzą ją przedszkolaki, bo dziewczynka, będąc właśnie w takim wieku, styka się z podobnymi problemami i wątpliwościami. Nie dziwi więc fakt, że bohaterka wkracza na inne rejony kultury niż literatura. Tym razem pojawia się w grze planszowej „Basia. Łap kolory!”. (więcej…)
Wydawnictwo Egmont wciąż zaskakuje nowinkami w zakresie gier planszowych. Trudno za nimi nadążyć. Jedną z ostatnich jest gra „SłowoStwory” polskiego autora Filipa Miłuńskiego. Rozrywka przeznaczona jest dla 2 do 7 graczy w wieku od 8 lat. Posiada dwa warianty, przy czym pierwszy można jeszcze ułatwić z myślą o najmłodszych graczach. Elastyczne zasady powodują, że gra może być wykorzystywana w wielu różnych sytuacjach – zarówno w gronie rodzinnym, jak i podczas spotkań towarzyskich. (więcej…)
Czekaliśmy, czekaliśmy i wreszcie się doczekaliśmy. W wydawnictwie Egmont ukazała się kolejna gra, która wciągnie i małych, i dużych. Nauka kolorów i prostego liczenia to tylko efekt uboczny tej wspaniałej rodzinnej zabawy. (więcej…)
Tym razem na zajęcia popołudniowe Tomka wzięliśmy ze sobą Tosię. Mąż nie mógł się nią zająć, więc rada nie rada, zapakowałam dodatkowo książkę i nową planszówkę z cichą nadzieją, że moja sześcioletnia córka nie umrze z nudów, czekając ze mną na koniec zajęć brata. (więcej…)
Na dalekiej polinezyjskiej wyspie plemiona rywalizują ze sobą, starając się umieścić swoje symbole na szczycie wielkiego totemu. Gracz wciela się w jednego z wodzów – jego bronią jest spryt i umiejętność przewidywania posunięć konkurentów. (więcej…)