„Oskar i Mimi” – recenzja książki
Była sobie raz dziewczynka – Mimi; był też pies – Oskar; było w końcu miasto – i to nie byle jakie, bo Tęczowe. Czy to Oskar wpadł na szukającą towarzystwa Mimi, czy Mimi na próbującego wywęszyć coś do jedzenia Oskara, naprawdę nie jest istotne. Ważne jest, że wszystko to miało swoje konsekwencje, które nieodwracalnie zmieniły życie obojga – no i jeszcze kogoś trzeciego – kota Profesora.
(więcej…)
0 Komentarzy
8 grudnia 2015