„Titelituralia. Muzyczne pigułki dla dzieci”– recenzja płyty
Nie napiszę o tej płycie „ładna”, bo wprowadziłabym w błąd czytelników. Gdy pisze się o czymś dla dzieci, że jest ładne, to zaraz się myśli: łagodne, przyjemne, sympatyczne… A ta płyta daleka jest od takich określeń.
(więcej…)
0 Komentarzy
25 listopada 2015