„Zielone Zoo” – recenzja spektaklu

Z góry uprzedzam, że krytykiem teatralnym to ja nie jestem. Być może nie potrafię w związku z tym doszukać się głębszych znaczeń ani wyczerpująco odpowiedzieć na pytanie: „co poeta (reżyser) miał na myśli…”. Jestem po prostu matką, która udając się ze swoją czterolatką do teatru oczekiwała nieco, a właściwie – powiem wprost – sporo więcej niż zastałam czy też odebrałam. I chyba w związku z tym, kierując się intuicją i zwykłym ludzkim: podoba się, nie podoba się – dałam sobie prawo do wyrażenia opinii. O tyle nieśmiało, że rzecz się działa w szanowanym teatrze, twórcy są cenieni w świecie scenicznym, a zapowiedzi wyglądały niezwykle obiecująco. Cóż, raz kozie śmierć… (więcej…)

0 Komentarzy

„Kosmita” – recenzja spektaklu

Teatr Dzieci Zagłębia, jak na teatr przystało, znajduje się przy ulicy Teatralnej w Będzinie, a dokładniej – w narożnej części ciągu kamienic. Przytulny klimat wnętrza udekorowanego pracami dzieci oraz zdjęciami ze spektakli, zachęca do przybycia jeszcze zanim rozlegnie się pierwszy dzwonek. (więcej…)

0 Komentarzy

„Zielony wędrowiec” – recenzja spektaklu

Stworia – miejsce z pozoru idealne, zamieszkane przez szare stworzenia nieświadome istnienia innych barw, ale w tej nieświadomości szczęśliwe. Jednak i tam wydarzyć się może coś, co wszystkich wprawi w konsternację. Otóż pewnego dnia jeden z mieszkańców krainy budzi się… zielony. Niemożliwe, a jednak… No i co zielony Stworek, który tę zieloność sobie wyśnił, ma począć? Jest inny, mimo że szara rzeka uparcie twierdzi, iż nic się nie zmieniło – bo przecież istnieje tylko szary kolor! Nie pasuje do wszechobecnej szarości, burzy trwający od niepamiętnych czasów ład i porządek. Świadom, że nie przystaje już do otoczenia, „odmieniec” wyrusza na poszukiwanie zielonej rzeki, która pokaże mu jego prawdziwe odbicie. (więcej…)

0 Komentarzy

„Pinokio” Teatru Animacji z Poznania – recenzja spektaklu

Baśń Carla Collodiego o wystruganym z drewna przez majstra Dżepetto pajacyku zna chyba każdy z nas. A na pewno zapamiętaliśmy wydłużający się nos Pinokia jako wymyślną karę za kłamstwo. Czy pamiętamy jednak, iż długaśny nos pajacyka jest tylko jednym z motywów książki, która podejmuje rozważania o wielu uniwersalnych tematach? Począwszy od trudnego dojrzewania zbuntowanego chłopca, poprzez empatię i szacunek dla drugiego człowieka oraz zrozumienie powagi życia, aż do bezwarunkowej miłości rodzicielskiej. Próbę przedstawienia wachlarza tych trudnych tematów podjęli Anna i Tomasz Rozmianiec, inscenizując „Pinokia” w Teatrze Animacji w Poznaniu. Czy się im udało? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć. (więcej…)

0 Komentarzy

To już wszystkie artykuły w tej kategorii

Nie ma więcej stron do załadowania