Lektury jak najbardziej szkolne, czyli co czytać na początku września. Część 1.
Nie mogę w to do końca uwierzyć – wakacje minęły jak mrugnięcie powieki. Wracamy do domu i do szkoły. Zeszyty kupione, biurko przygotowane, mundurki wyprane wiszą równiutko w szafie, czekamy już i tylko na podręczniki. Zanim je dostaniemy, podsuwam mojej córce inne lektury, ale… jak najbardziej szkolne! Sama je wcześniej wnikliwie przeczytałam, więc gorąco polecam. (więcej…)
Wspieramy rozwój trzylatka
Podstawową formą aktywności trzylatka jest zabawa, jeśli więc umiejętnie nią pokierujemy, szybko zaobserwujemy znaczące postępy w rozwoju naszego dziecka. Maluchy w tym wieku cechuje duża aktywność, dlatego warto organizować im zajęcia, które dodatkowo będą wspierały ich rozwój. (więcej…)
Możesz być, kimkolwiek zechcesz!
Wisława Szymborska, Beyoncé czy J.K. Rowling? Każda inspirująca, odważna i wierząca we własne możliwości. To właśnie o sile ich marzeń przeczytamy w drugiej części „Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek”. Premiera już jesienią. (więcej…)
Czytanie to pasja – rozbudźmy ją w dziecku!
Nauka czytania może być zabawą pełną przygód i radości, zwłaszcza gdy towarzyszą jej najlepsi przyjaciele znani z małego i dużego ekranu. (więcej…)
„Dziennik młodej buntowniczki” – na dobry początek
Wakacje już prawie na półmetku, śmiało można zatem myśleć o pierwszych zakupach do szkoły! A każda dziewczynka może w tym roku zacząć rok szkolny z „Dziennikiem młodej buntowniczki” w ręku. (więcej…)
Książki na Dzień Dziecka poleca Kalina Cyz
Od kilku lat w okolicach Dnia Dziecka zabieram się do pisania tekstu o najlepszym prezencie, jaki można dać własnemu dziecku. Może to już nieco nudne, ale ja naprawdę uważam, że nie ma nic lepszego od książki – tak na Dzień Dziecka, jak i na każdą inną okazję. Zatem dziś będzie o książkach, które 1 czerwca ofiaruję moim dzieciom, dzieciom moich przyjaciół i przyjaciołom moich dzieci. Książki na Dzień Dziecka. (więcej…)
Najnowsze dla najmłodszych, czyli o nowych tekturzakach
Książki dla dzieci są ważne – wiadomo, ale te pierwsze są ogromnie ważne. Znam takich rodziców, którzy twierdzą, że pierwsze spotkanie z dziecka z książką może przesądzić o tym, czy będzie ono czytało książki w dorosłym życiu. Myślę, że tych czynników decydujących o czytaniu jest więcej, ale rzeczywiście literatura „tekturowa” jest bardzo bliska mojemu sercu i przyglądam się jej od dawna bardzo czujnie – i to nie tylko z zawodowych powodów. (więcej…)
Przyjaciele na zawsze – o ważnych sprawach dla najmłodszych
Będąc dzieckiem, każdy marzy o prawdziwym przyjacielu. Ta potrzeba pojawia się już bardzo wcześnie i zawsze wiąże z wielkimi emocjami. Jak sobie z nimi poradzić, podpowie nowa, przepięknie zilustrowana seria o przygodach dwójki przyjaciół – jeżyka i zajączka, która w prosty sposób opowiada o różnych etapach przyjaźni. (więcej…)
Co zrobić, by nasz maluch wyrósł na czytelnika?
Obcowanie z książką od najmłodszych lat przynosi dziecku mnóstwo korzyści. Oglądanie i słuchanie, a potem samodzielne czytanie rozwija wyobraźnię malucha, wpływa na jego zainteresowanie światem, poszerza zasób słownictwa (zarówno czynnego, jak i biernego), uczy myślenia logicznego i wyciągania wniosków. Maluchy, które mają kontakt z książką i którym rodzice czytają, lepiej rozumieją innych i ich uczucia, potrafią dłużej skupić uwagę i mają mniejsze problemy z koncentracją. Czytanie dzieciom sprzyja także ich rozwojowi poznawczemu i społecznemu, kształtuje wrażliwość estetyczną i zachęca do poznawania świata. (więcej…)