Seria, która rośnie z czytelnikiem – recenzja serii „Liliana Pędziwiatr”

Przyglądając się nowościom wydawniczym, odnoszę wrażenie, że większość pisarzy tworzących książki dla dzieci, na bohaterów wybiera zwierzęta. Oczywiście nie ma w tym nic dziwnego, bo zwierzęta w literaturze dziecięcej obecne są od zawsze i świetnie nadają się, na przykład, do tłumaczenia dzieciom zawiłości ludzkich charakterów. Rówieśnicy czytelników pojawiają się w literaturze nieco później. Zdarzają się jednak książki, w których ludzie spotykają się ze zwierzętami i razem przeżywają niezwykłe przygody!

Takie są książki z serii o Lilianie Pędziwiatr. Rudowłosa bohaterka byłaby pewnie całkiem zwyczajną dziewczynką i nigdy nie trafiłaby na strony książki, gdyby nie wyjątkowa umiejętność, którą posiada. Liliana rozumie mowę zwierząt i potrafi się z nimi porozumiewać. Jej dar nie jest tajemnicą dla najbliższej rodziny i przyjaciół. Dzięki temu dziewczynka nie musi się ukrywać i może w miarę swobodnie wykorzystywać posiadaną umiejętność. Wykorzystuje ją zawsze w dobrym celu. Pomaga zwierzętom i osobom, które się nimi opiekują. Ratuje czworonogi z opresji, pomaga także tym, które są źle traktowane przez swoich opiekunów. Jak smutna i samotna świnka morska, która należała do jednej z koleżanek Liliany. Zwierzątko szybko znudziło się swojej właścicielce, na dodatek zostało rozdzielone ze swoim przyjacielem, którym (nieco nietypowo) był żółw. Liliana doprowadza ich historię do szczęśliwego zakończenia, a przy okazji przypomina czytelnikom, że posiadanie zwierzęcia jest nie tylko przyjemnością, ale przede wszystkim wielkim obowiązkiem. Podobne przesłanie niesie ze sobą inny tom przygód wyjątkowej dziewczynki, w którym Liliana poznaje małego osiołka. Zwierzątko nie od razu obdarza Lilianę zaufaniem, co powoduje niemałe zamieszanie i wpędza osiołka w poważne tarapaty. Na szczęście rudowłosa dziewczynka czuwa i nie pozwala, żeby komukolwiek stała się krzywda.

Niezwykłe zdolności Liliany postanawia wykorzystać dyrektorka miejscowego zoo, która zatrudnia dziewczynkę w charakterze konsultantki. Liliana przechadza się po alejkach ogrodu i rozmawia ze zwierzętami, które wydają się smutne albo nieszczęśliwe. Wiedzę, którą w ten sposób zdobywa, przekazuje pracownikom ogrodu, którzy starają się zrobić wszystko, aby zwierzęta były zadowolone. Niestety, na drodze Liliany staje dziewczyna, której talent młodszej koleżanki nie bardzo się podoba. Na dodatek mają ze sobą prywatny zatarg. Czy Trina będzie potrafiła zapomnieć o rzekomych krzywdach, które Liliana miała wyrządzić jej siostrze? A może zrobi wszystko, żeby jej młodsza koleżanka szybko zakończyła współpracę z ogrodem zoologicznym? Wszystkiego dowiedzieć można się z książek, które napisała Tanya Stewner.

Seria „Liliana Pędziwiatr” to interesująca lektura dla uczniów młodszych klas szkoły podstawowej. Książki czyta się dobrze, zainteresowanie wzrasta z każdą kolejną stroną, a przygody głównej bohaterki są dla młodego czytelnika bardzo ciekawe. Opisana historia jest oczywiście całkowicie nierealna, ale zupełnie nie przeszkadza to w lekturze. I choć dorosłym czytelnikom historia dziewczynki, która potrafi rozmawiać ze zwierzętami, wyda się nieco naiwna, to dzieciom (właściwym adresatom tej serii) spodoba się na pewno. Do gustu przypadnie im również sposób, w jaki te książki napisano. Pierwsze części, dla czytelników od szóstego roku życia, to niedługie historie, które wyróżnia duża i wyraźna czcionka. W kolejnych tomach (dla nieco starszych czytelników) tekstu jest więcej, czcionka się zmniejsza, a cała książka jest znacznie grubsza. To doskonała propozycja dla dzieci, które lubią serie książek. Ta rośnie razem z nimi, więc czytając kolejne tomy, na pewno nie będą się nudzić. Będą się tylko świetnie bawić. A to w czytaniu jest bardzo ważne!

Magda Kwiatkowska-Gadzińska
ocena 4