„Czarownica Irenka” – recenzja książki

Każdy czytelnik ma własny sposób czytania ulubionych magazynów. Jedni czytają je od deski do deski, inni zaczynają od najbardziej interesujących ich wątków, a potem czytają resztę, są również tacy, którzy w czasopiśmie szukają ulubionych rubryk i nie czytają niczego więcej. Dlatego mogę uwierzyć, że są dzieci, które biorąc do ręki kolejny numer dwutygodnika „Świerszczyk”, niecierpliwie wypatrują nowych przygód czarownicy Irenki. (więcej…)

0 Komentarzy

Warsztaty dla dzieci w Teatrze Polskim w Poznaniu

Zapraszamy na warsztaty: aktorskie, taneczne, dramaturgiczne, muzyczne, scenograficzne, reżyserskie, których głównym tematem będzie   wolność, granice i rodzący się w związku z tym bunt. Wspólnie zastanowimy się nad wyznaczaniem i ochroną granic naszego bezpieczeństwa, stabilności i własnego „ja”. Spróbujemy zbadać, w jaki sposób normy i zasady społeczne budują nasze widzenie świata, co nam dają i jakie stawiają ograniczenia.
(więcej…)

0 Komentarzy

Recenzja serii „Atlasy dla dzieci”

Polska, Europa, Świat – jakże rozległe to tematy i ile książek trzeba by  było przewertować, by zapoznać się z najważniejszymi informacjami dotyczącymi tych zagadnień? Jednak od czegoś trzeba zacząć i dobrze, gdy rozbudza się tę ciekawość już u najmłodszych czytelników. (więcej…)

0 Komentarzy

Recenzja słuchowiska „Zwierzątka z Polany”

Pierwszy raz włączyłam płytę moim przedszkolakom w zamian za bajkę czytaną po obiedzie. Niestety, okazało się, że tak duża grupa nie doceniła walorów słuchowiska. Kiedy przesłuchałam płytę ponownie w domu, w ciszy i samotności, zorientowałam się dlaczego. To nie jest płyta do słuchania w szerokim gronie, w dużej przedszkolnej sali. To literacka uczta dla wybrednego słuchacza, który się skupi, wsłucha i poczuje klimat poruszanego tematu, to intymne sam na sam z wartościową literaturą.
(więcej…)

0 Komentarzy

Opowiadany teatr, czyli nie tylko Kamishibai

Kamishibai to tradycyjna japońska sztuka opowiadania historii za pomocą obrazkowych plansz wsuwanych do drewnianego pudełka, pełniącego funkcję ekranu. Dosłownie tłumaczy się to: „papierowy teatr” – i jest to bardzo bliskie prawdy. Nie ma tu aktorów – jest jeden narrator, opowiadacz; nie ma kostiumów i scenografii rozumianej w tradycyjny sposób. Jest scena i magia słowa. (więcej…)

0 Komentarzy

To już wszystkie artykuły w tej kategorii

Nie ma więcej stron do załadowania