Potencjał niejednoznaczności – recenzja książki „Marcelinka rusza w Kosmos. Bajka trochę naukowa”

Do diabła! – aż chciałoby się krzyknąć – czy ta książka w ogóle jest dla dzieci?! „Marcelinka rusza w Kosmos. Bajka trochę naukowa” ma w sobie potencjał… niejednoznaczności. Trudno określić wiek odbiorcy. Jeśli jest dla dzieci – to momentami bywa „zbyt” naukowa, jeśli dla dorosłych, to… pewne pojęcia mogłyby być wyjaśnione w mniej „bajkowy” sposób.
(więcej…)

0 Komentarzy

Recenzja serii „Poznaj budowę” – „Potężne pojazdy” i „Pociągi”

Jeśli jesteś fanem żelaznych pojazdów, które poruszają się po lądzie, po i nad wodą, w powietrzu a nawet w przestrzeni kosmicznej koniecznie sięgnij po dwie nowe publikacje Wydawnictwa Debit. Obszerne objętościowo wydawnictwa, na miarę małych encyklopedii, zapewne zainteresują na dłużej i pogłębią wiadomości. A tajemnicze zdanie na okładce „podnieś klapkę” dodatkowo spotęguje zaciekawienie.
(więcej…)

0 Komentarzy

Recenzja serii książek Moniki Filipiny – „Wielka złość małego zajączka” i „Sowa Ninja”

Ile złych emocji może pomieścić wątłe ciało małego zajączka? Jakie nietypowe hobby miała mieszkanka leśnego drzewa? Jaki sposób znaleźli przyjaciele Zacharego na jego złość? Do czego przydały się żmudne treningi Euzebiusza? Dwa krótkie opowiadania, a tak wiele pytań ciśnie się na usta.
(więcej…)

0 Komentarzy

Recenzja książki „Przygoda w młynie”

Joanna Krzyżanek przyzwyczaiła mnie do smakowitych książek sygnowanych swoim nazwiskiem. Jej opowieści z Cecylią Knedelek w roli głównej przyćmiły na ten moment wszystkie inne publikacje autorki. I jak się okazuje to nie koniec kulinarno-literackich podróży autorki. Bo oto w całej krasie pojawia się sympatyczny Ignaś Ziółko.
(więcej…)

0 Komentarzy

Recenzja książki „Naprawdę, spoko!”

Nie trzeba być wielkim miłośnikiem zwierząt, by wiedzieć jakimi są one przyjaciółmi człowieka, jaki mają dobry wpływ na funkcjonowanie ludzi, począwszy od najmłodszych po dorosłych. Dzieci wychowane w towarzystwie czworonogów lepiej się rozwijają, człowiek potrafi radzić sobie dzięki nim z emocjami. Literatura pokazuje wiele przypadków wielkiego przywiązania psa do człowieka, jego cudownego wpływu i bezwarunkowej miłości.
(więcej…)

0 Komentarzy

Co nowego w „Czytam sobie” – recenzja książek „Dobry pies”, „Troja”, „Cuda z mleka”, „Edison”

Wydawnictwo Egmont nie przestaje zadziwiać nowymi pomysłami i publikacjami w programie edukacyjnym „Czytam sobie”. Oto nowe tytuły, które, jak zawsze, stworzyli znakomici polscy pisarze i ilustratorzy. Dodatkowo każdy tytuł (poza poziomem 1.) został skonsultowany naukowo ze specjalistami w danej dziedzinie. Na czytelników czeka porcja dobrej zabawy i garść interesujących informacji. (więcej…)

0 Komentarzy

„24 godziny. Coś się dzieje w porcie!” – recenzja książki

Przyznaję – sam pomysł nie jest nowy: śledzenie na kartonowych kartach dużego formatu akcji i poszczególnych bohaterów, opowieść zawarta tylko w obrazach, mnogość szczegółów… Nowe jest natomiast miejsce akcji – port – oraz (jeszcze świeże na polskim rynku księgarskim, może być znane z tytułów: „Coś tu nie gra?”, Kto do pary?”) nazwisko autorki – Britta Teckentrup – dobrze już ugruntowane na rynku niemiecko- i anglojęzycznym. (więcej…)

0 Komentarzy

„Zabrałam brata dookoła świata. Ameryka Łacińska” – recenzja książki

Czasem odnoszę wrażenie, że teraz nie tylko wszyscy podróżują, ale i wszyscy piszą o tym książki. Jest ich naprawdę sporo, mnogość tytułów na księgarnianych półkach może wielu przyprawić o ból głowy. Jednak tę książkę przeczytałam z wyjątkową przyjemnością, pewnie dlatego, że słyszałam o tej wyprawie, zanim jej uczestnicy wsiedli do samolotu.
(więcej…)

0 Komentarzy

To już wszystkie artykuły w tej kategorii

Nie ma więcej stron do załadowania