„Wrocławski Abecadlik” – recenzja książki

Już od lat wiadomo, że nie należy czekać z nauką czytania do okresu wczesnoszkolnego. Warto jak najwcześniej oswajać dziecko z literami, z książką, tak by właśnie w ten szkolny etap wkraczało przygotowane i żądne dalszej wiedzy. Nic tak nie rozbudza czytelniczych zainteresowań, jak kontakt z książką od małego. By można było realizować taki zamiar, potrzebne są nam do tego publikacje, które tekstem, szatą graficzną i koncepcją wydania przyciągają, intrygują i zachęcają do dalszych literackich poszukiwań.

Taka też jest książka, którą chciałabym zaprezentować. „Wrocławski Abecadlik” zaprasza w podróż urokliwymi zakątkami miasta, które niedawno pełniło szczytną rolę Europejskiej Stolicy Kultury; z którego wywodzi się słynna noblistka i które nosi miano Miasta Literatury UNESCO. Niezwykła to będzie wycieczka. Mały czytelnik zje lody ze straganu nad Odrą, w okolicach słynnego wrocławskiego ZOO spotka Olgę Tokarczuk, pobawi się niedaleko Szczytnickiego Parku, przeczyta z tatą książkę o słynnych krasnalach, a wyobraźnia pozwoli mu zwiedzić miasto z lotu ptaka.

Nazwałabym tę książkę onomatopeiczną, gdyż to przede wszystkim za pomocą onomatopei mały czytelnik poznaje abecadło. Uczy się go za pomocą wzroku, słuchu i mowy. Za pomocą kolorowych, bardzo dynamicznych ilustracji i opisujących je jednym słowem wyrazów dźwiękonaśladowczych. Inicjały poszczególnych liter alfabetu są dodatkowo wyszczególnione w bardzo wyrazisty sposób, tak jakby wycięte z kolorowych skrawków materiału, co znacznie ułatwia zapamiętywanie kształtu. Ilustracja wiernie oddaje kontekst danego wyrazu. Dużym atutem są również kolory i mnóstwo szczegółów, które sprawiają, że dziecko na dłużej zatrzyma wzrok na obrazku. Tą publikacją można się bawić na wiele sposobów.

Niewielka rozmiarowo książka, a zawiera cały alfabet, bez polskich liter. Wydawcą jest Wrocławskie Wydawnictwo Warstwy. Książka pod patronatem Prezydenta Wrocławia, który promując swoje miasto, zachęca do czytania już od najmłodszych lat. „Wrocławski Abecadlik” to propozycja dla najmłodszych. Sugerują to: prostota wydania, bogactwo kolorów oraz kartonowe stronice.

Polecam serdecznie! Świetna propozycja do wspólnych z dzieckiem zabaw w czytanie.

Iwona Pietrucha
Ocena 5