Najważniejszy w książkach jest kontakt między dorosłym i dzieckiem i to na całym świecie wygląda tak samo – mówi Sven Nordqvist w rozmowie z Agatą Hołubowską. (więcej…)
Wywiad z Reginą Raczyńską, autorką podręczników szkolnych, pedagogiem, pasjonatką nauczania dzieci, propagatorką łagodnej literatury dla dzieci. (więcej…)
Od dawna chciałem napisać dla dzieci książkę fantastyczną. Tym bardziej, że debiutowałem, nieomal ćwierć wieku temu, jeszcze jako licealista, na łamach pisma „Mała fantastyka”. Mam słabość do książek oznaczonych literkami sf! – z Grzegorzem Kasdepke, o książce pt. „Potworak i inne ko(s)miczne opowieści” rozmawia Agata Hołubowska. (więcej…)
„Nasze publikacje mają uwrażliwiać i inspirować młodego człowieka, któremu należy się produkt najwyższej jakości, pobudzający zmysły i rozwijający wyobraźnię. Dlatego oprócz niezwykle istotnej treści, ważne jest to, w jakiej formie ją zaproponujemy młodemu odbiorcy” – mówią Ewa Olejnik i Beata Wus w rozmowie z Agatą Hołubowską.
(więcej…)
„[…] bardzo ważne jest nadanie tekstowi (również w prozie) odpowiedniego rytmu i melodii. To wszystko decyduje o tym, czy coś czyta się z przyjemnością, ale również, i może przede wszystkim o tym, co z tego zostanie w głowie” – mówi Marcin Brykczyński w rozmowie z Agatą Hołubowską.
(więcej…)
Ilustracje pokazujące co dzieje się w tekście jeden do jednego nie mają dla mnie sensu, zwłaszcza w książkach dla dzieci. W takim przypadku może nawet lepiej opowieść zostawić bez ilustracji, która nie ma być przecież kolorowym wabikiem do tekstu, a ma go uzupełniać i tworzyć spójną całość – mówi Katarzyna Bogucka w rozmowie z Agatą Hołubowską. (więcej…)
Od samego początku, od niemal pierwszej książki uważałem, że czytanie może angażować wszystkie zmysły. Całymi sobą możemy chłonąć treść książki, przyjmować to, co wydarzy się, gdy przełożymy stronę – mówi Hervé Tullet, który w październiku gościł w Polsce na zaproszenie Wydawnictwa Babaryba i Instytutu Francuskiego w związku z premierą książki „Turlututu. A kuku, to ja!”.
(więcej…)
Dzieci w wieku 5-10 lat chętnie i z własnej woli tworzą fikcyjne światy, wymyślają historie, malują fantastyczne scenerie. To dobry czas, aby do tej kreatywności dodać nieco wiedzy i techniki – nie po to, aby tę odwagę tworzenia stłamsić, ale by pomóc w wyrażaniu siebie, także poprzez przykład wielkiego artysty – mówi Anna Chudzik, autorka książki „Chomik Wincent i świat sztuki: Stanisław Wyspiański”.
(więcej…)
Dla mnie sztuka jest wielkim okularem, soczewką, która przybliża i pozwala zrozumieć ludzkie strachy i potrzeby. Jest dowodem wspaniałej, niesamowitej i nieodmiennie fascynującej wyobraźni człowieka, jego myśli i chęci poznania miejsca, w którym się znalazł – mówi Ewa Jałochowska, autorka książki „Historia sztuki dla dzieci i rodziców. Rozmowy z Kajtkiem”.
(więcej…)
Staram się być dociekliwy, słuchać uważnie, rozglądać się bacznie, być ciekawym świata i dziwić się wszystkiemu. A gdy już odnajdzie mnie historia i urzeknie, oddaję się jej bez reszty, poświęcam wszystkie siły, by przekazać ją dalej. Najlepiej, jak potrafię – mówi Łukasz Wierzbicki w rozmowie z Agatą Hołubowską.
(więcej…)