„Fundacja dobrego diabła” Agnieszki Wiszniewskiej-Matyszkiel to bardzo wesoła, pozytywna, emanująca ciepłą energią opowieść. Na dziecko, które wraz z bohaterami tej ciekawej książki wyruszy na czytelniczą wyprawę, czeka wiele niespodzianek, radości i odkryć. Przygody Szymka i jego przyjaciół są ekscytujące i pouczające (bez zbytniego dydaktyzmu), a wszelkie działania bohaterów zmieniają świat na lepsze.
(więcej…)
Na polskim rynku książek dla dzieci coraz liczniej reprezentowana jest literatura z kraju wiatraków i tulipanów. Przed kilkoma laty przybyła żabka Maksa Velthuijsa, „Julek i Julka” Annie M.G. Schmidt z ilustracjami Fiep Westendorp, a zupełnie niedawno, mniej więcej w tym samym czasie co biała króliczka Miffy Dicka Bruny, na swym czerwonym dźwigu zajechał „Pluk z wieżyczki” – autorstwa wymienionego chwilę wcześniej duetu pisarsko-ilustratorskiego.
(więcej…)
Książki dla dzieci często opowiadają o wymyślonym świecie, w którym wyimaginowani bohaterowie przeżywają niesamowite przygody, robią rzeczy niemożliwe do wykonania w rzeczywistości. Czy tata płacze? jest całkowitym przeciwieństwem przedstawionej powyżej historii. Opisane w książce zdarzenia naprawdę miały miejsce. Rzeczywiście była mama, był tata, był Olav i był jego braciszek. I rzeczywiście tata zachorował, a po ciężkiej chorobie umarł, zostawiając żonę i dwóch synków.
(więcej…)
Czy w Luwrze mieszkają Latusy, które kradną sny? Czy talerz może jęczeć, a samochód krzyczeć z bólu, mimo że nie są bohaterami bajki? Takie pytania można by zadać po lekturze książki Złodzieje snów, problem jednak w tym, że odpowiedź na nie niczego nie zmieniłaby w życiu Basi i tysięcy dzieci znajdujących się w podobnej sytuacji co ona.
(więcej…)
Które dziecko nie marzy o zwierzątku – futrzastym, pierzastym czy pokrytym twardym pancerzem przyjacielu, który, mimo że nie potrafi mówić, darzy małego człowieczka wielką miłością i bezgranicznym zaufaniem. A skąd wiemy, że zwierzątka myślą i odczuwają emocje? Z badań naukowców, rzecz jasna, ale także z własnych doświadczeń. A teraz jest jeszcze jedno świetne i pewne źródło – niezwykła książka o rzeczach najważniejszych – uczuciach ludzi i zwierząt – tych wzajemnych, jak i zupełnie odrębnych; momentach w życiu kluczowych, także tym ostatecznym.
(więcej…)
„Wiejemy do lasu!” Lyn Gardner to książka, która od wstępu trzyma czytelnika w napięciu. Ta pełna szybkiej akcji, niepokoju, lęku, czasem poczucia bezradności fascynująca opowieść, jest jednocześnie obrazem zdecydowanego działania, determinacji, odpowiedzialności i dojrzałości, jaką musi się wykazać główna bohaterka.
(więcej…)
Nie, korektor nie przeoczył błędu – ta bajka jest o k a p c i u s z k u. I choć pojawia się królewna, nie ona jest tu najważniejsza.
(więcej…)
Jeśli coś bardzo się chce robić, lubi robić, to świat wyjdzie naprzeciw temu – mówi Ewa Poklewska-Koziełło w rozmowie z Agnieszką Sikorską-Celejewską. (więcej…)
Ja jestem takim „pisarskim ciułaczem”. Trudno jest mi ot tak usiąść i napisać. Lubię zbierać scenki (nawet całe rozdziały) i trzymać – mówi Maria Ewa Letki w rozmowie z Dorotą Koman.
(więcej…)
Myślę sobie, że, z całym szacunkiem dla wspaniałych tłumaczeń, Skandynawowie nie napiszą nam historii Krzyśka, Marcina czy Agnieszki z polskiego osiedla w małym mieście. To muszą uczynić polscy autorzy – mówi Romek Pawlak w rozmowie z Agnieszką Sikorską-Celejewską.
(więcej…)